OK. Przez 9 lat każdego poranka towarzyszył mi bic w różnym dawkowaniu, 50mg, 100mg, 150mg.
Od sierpnia ub. roku jestem na wakacjach /pierwsze i jedyne/ od bica.
Trudno mi pisać o samopoczuciu, o skutkach ubocznych..., bo najwygodniej wszystkie swoje zaniedbania, zaniechania jest zrzucić na ten medykament. To jest wygodne, nawet bardzo, ale niewątpliwie:
1. ginekomastia / w moim przypadku zaawansowana/,
2. kłopoty z wagą, bez najmniejszego problemu maszerujemy w kierunku nadwagi,
3. stałem się słabszy, o zdecydowanie mniejszej wytrzymałości...,
4. mam wrażenie, że chuć też jakby słabsza....,
Ale po odstawieniu, wszystko jakby zmierza w drogę powrotną i z dnia na dzień obserwujemy dla nas korzystne zmiany..., jakby powrót do dawnego..., lepszego!
Wszyscy specjaliści, także pacjenci uważają kurację bicalutamidem jaką tą "najmniej kosztowną", najmniej obciążającą pacjenta...
I jak też tak uważam! Stajemy się zapewne mniej męscy, bo w uproszczeniu blokowane są połączenia testosteronu z komórkami naszego organizmu, i tymi zmutowanymi i tymi nie też, ale kuracja wymaga tylko łyknięcia codziennie małej dozy i mimo wszystko potrafi skutecznie utrzymywać nas przez dłuższy czas w nienajgorszej formie...
Mój przykład pokazuje, że bic może zrobić dobrą robotę..
Pozdrawiam.
Od sierpnia ub. roku jestem na wakacjach /pierwsze i jedyne/ od bica.
Trudno mi pisać o samopoczuciu, o skutkach ubocznych..., bo najwygodniej wszystkie swoje zaniedbania, zaniechania jest zrzucić na ten medykament. To jest wygodne, nawet bardzo, ale niewątpliwie:
1. ginekomastia / w moim przypadku zaawansowana/,
2. kłopoty z wagą, bez najmniejszego problemu maszerujemy w kierunku nadwagi,
3. stałem się słabszy, o zdecydowanie mniejszej wytrzymałości...,
4. mam wrażenie, że chuć też jakby słabsza....,
Ale po odstawieniu, wszystko jakby zmierza w drogę powrotną i z dnia na dzień obserwujemy dla nas korzystne zmiany..., jakby powrót do dawnego..., lepszego!
Wszyscy specjaliści, także pacjenci uważają kurację bicalutamidem jaką tą "najmniej kosztowną", najmniej obciążającą pacjenta...
I jak też tak uważam! Stajemy się zapewne mniej męscy, bo w uproszczeniu blokowane są połączenia testosteronu z komórkami naszego organizmu, i tymi zmutowanymi i tymi nie też, ale kuracja wymaga tylko łyknięcia codziennie małej dozy i mimo wszystko potrafi skutecznie utrzymywać nas przez dłuższy czas w nienajgorszej formie...
Mój przykład pokazuje, że bic może zrobić dobrą robotę..
Pozdrawiam.
Ur.1960
PSA wyjściowe 09.2010 - 11,097 ng/ml
Prostatektomia Radykalna /klasyczna/, Obustronna Limfadenektomia Miednicza
Wynik po RP - GL. (2 + 4) pT2cN1
Korekta 2013 - GL. (4 + 3) pT3aN1, resekcja R1
PSA - 06.2011 /8 tyg. po RP/ - 0,02
Od 08.2013 - Bicalutamide 50 mg
Od 04.2020 - Bicalutamide 100 mg
Od 04.2021 - Bicalutamide 150 mg
09.2021 - VMAT+CBCT
Od 12.2021 - Bicalutamide 100mg
PSA - 06.2022 - < 0,006
Od 03.2022 - Bicalutamide 50mg
Od 08.2022 - Bicalutamide - stop!
PSA - 04.2024 - 0,111
PSA wyjściowe 09.2010 - 11,097 ng/ml
Prostatektomia Radykalna /klasyczna/, Obustronna Limfadenektomia Miednicza
Wynik po RP - GL. (2 + 4) pT2cN1
Korekta 2013 - GL. (4 + 3) pT3aN1, resekcja R1
PSA - 06.2011 /8 tyg. po RP/ - 0,02
Od 08.2013 - Bicalutamide 50 mg
Od 04.2020 - Bicalutamide 100 mg
Od 04.2021 - Bicalutamide 150 mg
09.2021 - VMAT+CBCT
Od 12.2021 - Bicalutamide 100mg
PSA - 06.2022 - < 0,006
Od 03.2022 - Bicalutamide 50mg
Od 08.2022 - Bicalutamide - stop!
PSA - 04.2024 - 0,111