29.08.2023, 23:59:40
Jak będziemy tak czekać z tą otwartą butelką na całkiem pełne szczęście, to nam ta połowa wywietrzeje.
Azja, wczoraj spadło na mnie tyle nieciekawych - delikatnie mówiąc - wieści, że gdy odpaliłam kompa
i przeczytałam twój post, miałam ochotę cię uściskać! Promyk letniego słońca na moją steraną duszę.
PS. Nigdy nie uodpornimy się na mega stres przed badaniem markera.
Tak samo wciąż odczuwam i odczuwać będę radość, gdy u kogoś wszystko jest OK, albo przynajmniej
idzie w kierunku OK.
Azja, wczoraj spadło na mnie tyle nieciekawych - delikatnie mówiąc - wieści, że gdy odpaliłam kompa
i przeczytałam twój post, miałam ochotę cię uściskać! Promyk letniego słońca na moją steraną duszę.
PS. Nigdy nie uodpornimy się na mega stres przed badaniem markera.
Tak samo wciąż odczuwam i odczuwać będę radość, gdy u kogoś wszystko jest OK, albo przynajmniej
idzie w kierunku OK.