17.09.2021, 07:19:07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17.09.2021, 07:25:00 przez Rednaomii.)
Dziękuje Latarnik za odpowiedź. Tak myślę właśnie że to za dużo stresu, chociaż mój mąż ,,na oko’’ nie przejmuje się całą tą sytuacją. Pewnie w środku jest cały wystraszony, ale nie pokazuje tego. Dlatego nasiliły się objawy wzjg. Każdy gastrolog na wizycie mówił że najważniejszy jest spokój, żeby się nie denerwować, ale jak to zrobić teraz, w tej sytuacji?
Dzięki Marta za słowa otuchy, już go ustawili lekami. To jakiś totalny niefart. Najgorsze jest to, że jest strasznie mało czasu, tylko 3 tyg. To byłby cud jakby się wszystko informowało…
Dzięki Marta za słowa otuchy, już go ustawili lekami. To jakiś totalny niefart. Najgorsze jest to, że jest strasznie mało czasu, tylko 3 tyg. To byłby cud jakby się wszystko informowało…