Metoda PVP ("zielony laser" w leczeniu łagodnego przerostu prostaty)
#1
Mam gorącą prośbę, o oświecenie mnie w temacie -  odparowanie prostaty zielonym laserem.
Alternatywa dla TURP.Niewiele znalazłam na ten temat,.a mąż mojej przyjaciółki chce skorzystać z tej metody.Zabieg nie jest refundowany a ceny w zależności od ośrodka to granica 7000-12000 zł. Zabiegi wykonywane w Ośrodkach Urologii Laserowej i Małoinwazyjnej najczęściej jednodniowe Przerośnięta tkanka poddana laserowi ulega fotoselektywnej waporyzacji-zamienia się w wodę oraz dwutlenek węgla.Nie znalazłam opinii na temat tych zabiegów.(1 negatywny)
Może ktoś czytający nasze forum na doświadczenia związane z tą metodą i pragnie się podzielić? smutny
Odpowiedz
#2
Ale to jest metoda tylko na łagodny przerost, nie na nowotwór!
Odpowiedz
#3
Zgadza się,że jest to leczenie BPH.Jednak w leczeniu prostaty tą metodą jest niemożność pobrania materiału do badania histopatologicznego?A jeśli to nie tylko przerost?
Odpowiedz
#4
(09.03.2017, 15:46:49)Niki napisał(a): Zgadza się,że jest to leczenie BPH.Jednak w leczeniu prostaty tą metodą jest niemożność pobrania materiału do badania histopatologicznego?A jeśli to nie tylko przerost?

To skuteczna, ale droga (brak refundacji przez NFZ) metoda pozbycia się przerostu prostaty. Niestety, tak jak napisałaś, praktycznie bez możliwości analizy pobranej tkanki. Ale myślę sobie, że znając poziom specyficznego androgenu prostaty (PSA) i mając za sobą porządnie wykonany i opisany wynik MRI (z urządzenia 3T), a jeszcze lepiej multiparametrycznego rezonansu magnetycznego (mpMRI) wykluczającego RGK, można by sobie na taki zabieg pozwolić.
Oczywiście koszta są spore i zapewne mogą stanowić barierę dla wielu pacjentów.

Aktualnie, kilka ośrodków proponuje zabieg z wykorzystaniem zielonego lasera PVP. Ceny jak podajesz w pierwszym poście.

Pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny 

Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Odpowiedz
#5
Dzięki Jolu i Jarku przekażę przyjaciółce Wasze posty ,a decyzję co do wykonania zabiegu i jaką metodą muszą już podjąć sami.
Pozdrawiam
Odpowiedz
#6
Trudno coś powiedzieć na temat procedury tak rzadko u nas wykonywanej.
Nikt z nas nie zna nikogo, kto to miał.
Skoro zabieg jest tak drogi, trzeba sceptycznie podchodzić  do ewentualnych wyrazów zachwytu, umieszczonych w necie, bo to może być ukryta reklama, jak to mamy okazję zaobserwować w odniesieniu do innych badań i form leczenia. przewraca oczami
Z drugiej strony  - każda metoda kiedyś była nowa i droga.

Swoim zwyczajem szukam na innych forach, bo być może np. w Ameryce stosują green laser szeroko i często.
Okazuje się, że niekoniecznie.
Poza tym pacjenci skarżą się na długą rekonwalescencję, na różne farfocle w moczu.
http://www.healingwell.com/community/def...&m=3603695

Co zwróciło moją uwagę; jeden z  forumowiczów zna dwóch takich ze swojej grupy wsparcia, którzy ten TURP zielonym laserem sobie zrobili. Jednemu wystarczył jeden raz, drugi -musiał przechodzić zabieg kilkakrotnie.
Z tego wniosek, że TURP, czy zielono laserowy czy zwykły, ma tę samą wadę: bliznowiec odrasta.
Odpowiedz
#7
Dziękuję Jolu za poświęcony czas.Uwagi Twoje są bardzo cenne zadowolenie, uśmiech
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości