15.02.2020, 16:12:01
(15.02.2020, 15:13:51)Dunolka napisał(a): PS. Edku, czym innym jest pogodzenie się z własnym odejściem, a czym innym z poczuciem utraty kogoś bliskiego.
To jest o wiele trudniejsze.
Z tym się zgodzę i chociaż długą dyskusję moglibyśmy zacząć prowadzić, to ograniczę się do zacytowania tego, co w chwilach zdrowotnie trudnych zawsze powtarzam żonie:
"To z nas będzie bardziej szczęśliwe, które odejdzie pierwsze".
Opieka do końca i nie pozostanie sam na sam z pustką, to wartości bezcenne.