31.12.2018, 00:12:24
Sylwia, na stronie Memorial Sloan Kettering Cancer Center piszą o tym ziele,
że stosowane jest w medycynie ludowej, ma działanie przeciwmalaryczne, przeciwgorączkowe,
pomaga w problemach gastrycznych, i działa prawdopodobnie przeciwnowotworowo, ale nie zostało to potwierdzone w badaniach na ludziach.
https://www.mskcc.org/cancer-care/integr...ao-pereira
Nie znam nikogo, kto by akurat to stosował, ale spotkałam się z wieloma propozycjami kupna różnych ziół
m.in. z Chin i innych egzotycznych rejonów.
Słyszałam, że niektórzy znajomi je stosowali, ale nie słyszałam o nikim, komu by pomogły.
Jeśli nie są za drogie, jeśli nie szkodzą, to można je stosować, licząc choćby na efekt placebo.
My w tym charakterze łykamy tabletki ekstraktu z granatów, tudzież pijemy sok. Kiedyś się mówiło,
że granat działa przeciwko komórkom raka prostaty.
Działa czy nie działa, sok jest smaczny.
Jak się czuje tata, czy PSA spadło do przyzwoitego poziomu?
że stosowane jest w medycynie ludowej, ma działanie przeciwmalaryczne, przeciwgorączkowe,
pomaga w problemach gastrycznych, i działa prawdopodobnie przeciwnowotworowo, ale nie zostało to potwierdzone w badaniach na ludziach.
https://www.mskcc.org/cancer-care/integr...ao-pereira
Nie znam nikogo, kto by akurat to stosował, ale spotkałam się z wieloma propozycjami kupna różnych ziół
m.in. z Chin i innych egzotycznych rejonów.
Słyszałam, że niektórzy znajomi je stosowali, ale nie słyszałam o nikim, komu by pomogły.
Jeśli nie są za drogie, jeśli nie szkodzą, to można je stosować, licząc choćby na efekt placebo.
My w tym charakterze łykamy tabletki ekstraktu z granatów, tudzież pijemy sok. Kiedyś się mówiło,
że granat działa przeciwko komórkom raka prostaty.
Działa czy nie działa, sok jest smaczny.
Jak się czuje tata, czy PSA spadło do przyzwoitego poziomu?