30.01.2017, 22:04:23
Gdy pojawi się hormonooporność, teoretycznie standardem jest leczenie hormonalne drugiej linii.
Tylko dlaczego tak rzadko słyszy się, by takie leczenie stosowano?
Ketoconazol, estrogen, sandostatin i leukine - kombinacja tych leków daje pozytywny rezultat w 78%
przypadków (Myers).
Nie wiem, czy Leukine jest dostępne w Polsce. (Reszta jest).
Poszperam w necie po powrocie do domu.
Tylko dlaczego tak rzadko słyszy się, by takie leczenie stosowano?
Ketoconazol, estrogen, sandostatin i leukine - kombinacja tych leków daje pozytywny rezultat w 78%
przypadków (Myers).
Nie wiem, czy Leukine jest dostępne w Polsce. (Reszta jest).
Poszperam w necie po powrocie do domu.