26.09.2019, 05:40:28
Pusty dom, puste miejsce przy wigilijnym stole, wszechogarniająca pustka ...
Tak będzie przez dni, tygodnie, miesiące, aż upływający czas pozwoli oswoić się z myślą, że to się stało i stanie z każdym z nas, że nasz bunt przeciwko przejściu na drugą stronę życia nic nie da, że najlepszym rozwiązaniem jest pokornie przyjąć to, jak Ktoś nasz świat urządził.
Piszesz, Jolu, że Kris oszczędzi Pana Boga, a ja jestem przekonany, że jednak nie. Że wytknie Mu niedoskonałości Jego Dzieła i może skłoni do korekty? Do ingerencji w nasze w wielu dziedzinach ogromnie niesprawiedliwe życie? Kris był bogobojnym człowiekiem, ale może zdobędzie się na odwagę i powie Mu to, o czym wielu z nas myśli?
Głupie i naiwne są te moje 'myśli'. Przecież Bóg, jeśli istnieje, to o tym wszystkim doskonale wie.
Święta dokładnie za trzy miesiące, ale o tej kolędzie często pamiętam.
https://www.youtube.com/watch?v=ZpGC7zKq7lI
A nadzieja znów wstąpi w nas,
Nieobecnych pojawią się cienie.
Uwierzymy kolejny raz,
W jeszcze jedno Boże Narodzenie.
I choć przygasł Świateczny gwar,
Bo zabrakło znów czyjegoś głosu.
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj,
Wbrew tak zwanej ironi losu.
Daj nam wiarę, że to ma sens,
Że nie trzeba żałować przyjaciół.
Że gdziekolwiek są dobrze im jest,
Bo są z nami choć w innej postaci.
I przekonaj, że tak ma być,
Że po włosach tych wciaż drży powietrze,
Że odeszli po to by żyć.
I tym razem będą żyć wiecznie.
Przyjdź na świat,
By wyrównać rachunki strat.
Żeby zająć wsród nas,
Puste miejsce przy stole.
Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas,
I zapomnieć że są puste miejsca przy stole.
A nadzieja znów wstąpi w nas,
Nieobecnych pojawią sie cienie.
Uwierzyli kolejny raz,
W jeszcze jedno Boże Narodzenie.
I choć przygasł świateczny gwar,
Bo zabrakło znów czyjegoś głosu.
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj,
Wbrew tak zwanej ironi losu.
Przyjdź na świat,
By wyrównać rachunki strat.
Żeby zająć wsród nas,
Puste miejsce przy stole.
Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas,
I zapomnieć że są puste miejsca przy stole.
Przyjdź na świat,
By wyrównać rachunki strat.
Żeby zająć wsród nas,
Puste miejsce przy stole.
Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas,
I zapomnieć że są puste miejsca przy stole.
Tak będzie przez dni, tygodnie, miesiące, aż upływający czas pozwoli oswoić się z myślą, że to się stało i stanie z każdym z nas, że nasz bunt przeciwko przejściu na drugą stronę życia nic nie da, że najlepszym rozwiązaniem jest pokornie przyjąć to, jak Ktoś nasz świat urządził.
Piszesz, Jolu, że Kris oszczędzi Pana Boga, a ja jestem przekonany, że jednak nie. Że wytknie Mu niedoskonałości Jego Dzieła i może skłoni do korekty? Do ingerencji w nasze w wielu dziedzinach ogromnie niesprawiedliwe życie? Kris był bogobojnym człowiekiem, ale może zdobędzie się na odwagę i powie Mu to, o czym wielu z nas myśli?
Głupie i naiwne są te moje 'myśli'. Przecież Bóg, jeśli istnieje, to o tym wszystkim doskonale wie.
Święta dokładnie za trzy miesiące, ale o tej kolędzie często pamiętam.
https://www.youtube.com/watch?v=ZpGC7zKq7lI
A nadzieja znów wstąpi w nas,
Nieobecnych pojawią się cienie.
Uwierzymy kolejny raz,
W jeszcze jedno Boże Narodzenie.
I choć przygasł Świateczny gwar,
Bo zabrakło znów czyjegoś głosu.
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj,
Wbrew tak zwanej ironi losu.
Daj nam wiarę, że to ma sens,
Że nie trzeba żałować przyjaciół.
Że gdziekolwiek są dobrze im jest,
Bo są z nami choć w innej postaci.
I przekonaj, że tak ma być,
Że po włosach tych wciaż drży powietrze,
Że odeszli po to by żyć.
I tym razem będą żyć wiecznie.
Przyjdź na świat,
By wyrównać rachunki strat.
Żeby zająć wsród nas,
Puste miejsce przy stole.
Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas,
I zapomnieć że są puste miejsca przy stole.
A nadzieja znów wstąpi w nas,
Nieobecnych pojawią sie cienie.
Uwierzyli kolejny raz,
W jeszcze jedno Boże Narodzenie.
I choć przygasł świateczny gwar,
Bo zabrakło znów czyjegoś głosu.
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj,
Wbrew tak zwanej ironi losu.
Przyjdź na świat,
By wyrównać rachunki strat.
Żeby zająć wsród nas,
Puste miejsce przy stole.
Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas,
I zapomnieć że są puste miejsca przy stole.
Przyjdź na świat,
By wyrównać rachunki strat.
Żeby zająć wsród nas,
Puste miejsce przy stole.
Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas,
I zapomnieć że są puste miejsca przy stole.