Witam.
Niby w parze to przyjemniej ???
Od czwartku mam kolejnego i to nieopisanego wielkością " doła " i nie dałem rady nic sensownego napisać na Forum
Jakby samego RGK było za mało ???
Już nie patrzę na wyniki lab. chociaż nadal wapń całk. ponad normę;
- Ca = 10,54 mg/dl ( 8,60 - 10,20 )
Albumina także lekko ponad normę = 5,29 g/ dl ( 3,5 - 5,2 )
GGTP na szczęście znowu lekko w dół = 208,2 IU/L a było ostatnio 250 IU/L ( 6,0 71,0)
Jednak to co w załączniku, to dobiło mnie całkowicie. Nie mogę się zupełnie odnaleźć po tej informacji.
Od 5 lat nie potrafili dermatolodzy określić co jest grane tylko jakieś pierdoły reklamowe przekazywano mi do wykorzystania i smarowania zmian na skórze dłoni twierdząc, że te zmiany pojawiają się ze względu na chorobę podstawową RGK. Pamiętacie jak mówiłem Wam o tym na naszych spotkaniach.
Teraz wygląda to inaczej. Zmiana lekarza i od razu skierowanie do szpitala ( wspominałem o tym miesiąc temu) na pobranie materiału do badania histopatologicznego. Na szczęście nie kładłem się na oddział tylko załatwiłem w ciągu tygodnia, że pobrano mi wycinek z biegu ambulatoryjnie. No i kolejny "kop" i to bardzo mocny.
Z histopatologii i z obrazu klinicznego przebiegu choroby na 99.99 % wynika, że jest to " mycosis fungoides " - ziarniniak grzybiasty ( od wizualnej formy grzyba) - nowotwór/chłoniak skóry - złośliwy rozrost z limfocytów T.
Lekarz chciał już zaaplikować naświetlania, ale ze względu na moją potrójną już RT w leczeniu RGK ( teleRT-Stereotaktyczną/SBRT- i CyberKnife) na razie sie wstrzymał. Wizyta za miesiąc.
Jutro mam wizytę u dr. która mnie prowadzi i skierowała na hsit.pat. Zobaczymy co ona na to?
I tu się podpiszę z takim akcentem
Kris.
P.S. Nie wiem, czy mam nadal pisać o tym w tym wątku, czy zakładać inny w chorobach towarzyszących ? A z resztą, czy to takie ważne?
Niby w parze to przyjemniej ???
Od czwartku mam kolejnego i to nieopisanego wielkością " doła " i nie dałem rady nic sensownego napisać na Forum
Jakby samego RGK było za mało ???
Już nie patrzę na wyniki lab. chociaż nadal wapń całk. ponad normę;
- Ca = 10,54 mg/dl ( 8,60 - 10,20 )
Albumina także lekko ponad normę = 5,29 g/ dl ( 3,5 - 5,2 )
GGTP na szczęście znowu lekko w dół = 208,2 IU/L a było ostatnio 250 IU/L ( 6,0 71,0)
Jednak to co w załączniku, to dobiło mnie całkowicie. Nie mogę się zupełnie odnaleźć po tej informacji.
Od 5 lat nie potrafili dermatolodzy określić co jest grane tylko jakieś pierdoły reklamowe przekazywano mi do wykorzystania i smarowania zmian na skórze dłoni twierdząc, że te zmiany pojawiają się ze względu na chorobę podstawową RGK. Pamiętacie jak mówiłem Wam o tym na naszych spotkaniach.
Teraz wygląda to inaczej. Zmiana lekarza i od razu skierowanie do szpitala ( wspominałem o tym miesiąc temu) na pobranie materiału do badania histopatologicznego. Na szczęście nie kładłem się na oddział tylko załatwiłem w ciągu tygodnia, że pobrano mi wycinek z biegu ambulatoryjnie. No i kolejny "kop" i to bardzo mocny.
Z histopatologii i z obrazu klinicznego przebiegu choroby na 99.99 % wynika, że jest to " mycosis fungoides " - ziarniniak grzybiasty ( od wizualnej formy grzyba) - nowotwór/chłoniak skóry - złośliwy rozrost z limfocytów T.
Lekarz chciał już zaaplikować naświetlania, ale ze względu na moją potrójną już RT w leczeniu RGK ( teleRT-Stereotaktyczną/SBRT- i CyberKnife) na razie sie wstrzymał. Wizyta za miesiąc.
Jutro mam wizytę u dr. która mnie prowadzi i skierowała na hsit.pat. Zobaczymy co ona na to?
I tu się podpiszę z takim akcentem
Kris.
P.S. Nie wiem, czy mam nadal pisać o tym w tym wątku, czy zakładać inny w chorobach towarzyszących ? A z resztą, czy to takie ważne?