Witam Jolu.
No właśnie boję się tego przekroczenia poziomu wapnia, chociaż nie opalam się i przyznam, że jak do tej pory nie suplementuję wit.D3 w żadnych ilościach. Może to błąd?
Jak już pisałem wcześniej ze względu na duży skok enzymów wątrobowych od grudnia 2015r. mam robione badania co miesiąc i także na polecenie mojej dr. od . wątroby (chorób zakaźnych) jak ją nazywam biorę leki na odtrucie wątroby.
AST; ALT;GGT chociaż dużo powyżej normy ( ponad trzykrotnie) to jednak od marca powoli spadają.
ALP jest cały czas w normie (40-130) i wynosi na chwile obecną 92 U/L i także spadło od lutego ze 103 U/L, chociaż cały czas trzyma sie w normie, normie podawanej przez moje C.O. Tu przyznam, że bardzo dziwi mnie ta norma w moim labie przy BCO, bo wszędzie jest podawana wartość graniczna ALP dla dorosłych 20-70 U/l. Z tego by wynikało, że jest jednak cały czas ponad normę.
Wiem i nie odrzucam najgorszego scenariusza, chociaż ani Scyntygrafia, ani listopadowe, czy marcowe TK nic o kościach złego nie wspomina.
No ale muszę byc czujny.
Ostatni wynik poziomu wapnia z grudnia i stycznia to wartość górna dopuszczalna 2,50 mmol/l.
No jak z jednej strony pocieszenie, to z drugiej kop.
Widać nie ma taryfy ulgowej trza mieć nadal twardą d...
pozdrawiam.
Kris.
Cytat:Druga sprawa: poziom wapnia we krwi.
Nie wiem, ile bierzesz witaminy D3 na własną rękę, bowiem Polak-forumowicz leczy się sam, przy niewielkiej ale istotnej pomocy koleżanek od odżywiania. Nie wiem, czy akurat nagle nie zacząłeś się opalać w pierwszych słonecznych promieniach.
Mogą to być przyczyny tego przekroczenie normy.
No właśnie boję się tego przekroczenia poziomu wapnia, chociaż nie opalam się i przyznam, że jak do tej pory nie suplementuję wit.D3 w żadnych ilościach. Może to błąd?
Jak już pisałem wcześniej ze względu na duży skok enzymów wątrobowych od grudnia 2015r. mam robione badania co miesiąc i także na polecenie mojej dr. od . wątroby (chorób zakaźnych) jak ją nazywam biorę leki na odtrucie wątroby.
AST; ALT;GGT chociaż dużo powyżej normy ( ponad trzykrotnie) to jednak od marca powoli spadają.
ALP jest cały czas w normie (40-130) i wynosi na chwile obecną 92 U/L i także spadło od lutego ze 103 U/L, chociaż cały czas trzyma sie w normie, normie podawanej przez moje C.O. Tu przyznam, że bardzo dziwi mnie ta norma w moim labie przy BCO, bo wszędzie jest podawana wartość graniczna ALP dla dorosłych 20-70 U/l. Z tego by wynikało, że jest jednak cały czas ponad normę.
Cytat:Ale wiesz, że nigdy nie można odrzucać najgorszego scenariusza.
Wiem i nie odrzucam najgorszego scenariusza, chociaż ani Scyntygrafia, ani listopadowe, czy marcowe TK nic o kościach złego nie wspomina.
No ale muszę byc czujny.
Ostatni wynik poziomu wapnia z grudnia i stycznia to wartość górna dopuszczalna 2,50 mmol/l.
No jak z jednej strony pocieszenie, to z drugiej kop.
Widać nie ma taryfy ulgowej trza mieć nadal twardą d...
pozdrawiam.
Kris.