Tata 69 lat... od diagnozy do radioterapii
#88
Aha, z powyższego wynika, że tata otrzymał tzw. krótką hormonoterapię, wspomagającą radioterapię.
(Komórki nowotworowe, osłabione brakiem testosteronu, łatwiej giną "od promieni").
Ostatni zastrzyk był w czerwcu, powoli będzie mijał jego wpływ, ale ciągle ten wpływ jest, stąd złe samopoczucie ojca.
Uderzenia gorąca, poty, spadek nastroju, etc. to typowe objawy kastracji chemicznej.
Ale  - wraz ze wzrostem poziomu testosteronu -  te objawy będą mijać.

Cytat:  Onkolog póki co zadowolony z wyników Taty, stwierdził że PSA do lutego powinno się jeszcze obniżyć.    

Czyżby onkolog zakładał, że tata ciągle jest i będzie "na hormonach"?
Bo jeśli hormony odstawiono, to będzie rósł testosteron, i PSA też będzie rosło.
Nie ma potrzeby się tym wzrostem  - byle niewielkim  - martwić, bo to naturalne.
Tata przecież ma prostatę, naświetloną wprawdzie, ale zginąć mają tylko komórki nowotworowe.
Zdrowe komórki prostaty, po uzyskaniu dostępu do testosteronu będą odżywać i wydzielać PSA.
Ważne, by ten wzrost PSA w pewnym momencie zastopował, najlepiej przed przekroczeniem poziomu 0.80.

Stąd warto, przy okazji badania PSA, badać też  testosteron.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Proszę o interpretację wyników Taty 69 lat - przez Dunolka - 20.11.2019, 09:23:10

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości