27.12.2017, 17:46:20
A u nas dupa.
Dziadek znowu podkrwawia z pęcherza.
Odebralismy ostateczne wyniki biopsji sutka Babci- rak G2 wrazliwy na hormony, więc zabiegu raczej nie będzie.
No i nieszczescia nie chodzą parami, a raczej trójkami-tatę dzisiaj zabrało pogotowie, myśleliśmy, że ma kolejny zawał, ale na SOR niby wykluczyli.
Jest przecudownie, az chce się żyć
Dziadek znowu podkrwawia z pęcherza.
Odebralismy ostateczne wyniki biopsji sutka Babci- rak G2 wrazliwy na hormony, więc zabiegu raczej nie będzie.
No i nieszczescia nie chodzą parami, a raczej trójkami-tatę dzisiaj zabrało pogotowie, myśleliśmy, że ma kolejny zawał, ale na SOR niby wykluczyli.
Jest przecudownie, az chce się żyć