Dzisiejsza wizyta u urologa nie przyniosła w zasadzie nic nowego. Dziadek dostał zastrzyk i lekarz włączył znowu sterydy, chyba tylko po to, zeby Dziadka nie wykończył rak, tylko niewydolność krążenia.
No i dowiedzieliśmy, że Dziadek wcale nie jest rekordzistą w wysokości PSA. Najwyższy poziom, z jakim spotkał się Jego lekarz, to 60 tys u faceta, który nawet nie wiedział, że ma raka.
Dzisiaj samopoczucie Dziadka trochę lepsze, może to, że wyszedl z domu i daje radę chodzić jeszcze po schodach, trochę go podbudowało.
No i dowiedzieliśmy, że Dziadek wcale nie jest rekordzistą w wysokości PSA. Najwyższy poziom, z jakim spotkał się Jego lekarz, to 60 tys u faceta, który nawet nie wiedział, że ma raka.
Dzisiaj samopoczucie Dziadka trochę lepsze, może to, że wyszedl z domu i daje radę chodzić jeszcze po schodach, trochę go podbudowało.