21.09.2017, 11:20:05
Coś wcześniej wyslalmi się post.
Ja jestem chyba najstarszym stazem biorącym Enz, za miesiąc minie 2 lata. Cris o ktorym czytałaś przystapil 2 ttygodnie po mnie. Nastapila progresja choroby i zdecydywowal się pozostać nadal uczestnikiem bk przyjmująć CHT, organizm Krzysia źle zareagował i Cris odszedl od nas 15.09. Piszę o tym, że czytając nasze historie, może jakaś informacja ułatwi Ci w podjeciu decyzji o leczeniu dziadka. To są zawsze trudne decyzje.
Dziadkowi można pozazdrościć tak wspanialej wnuczki
Ja jestem chyba najstarszym stazem biorącym Enz, za miesiąc minie 2 lata. Cris o ktorym czytałaś przystapil 2 ttygodnie po mnie. Nastapila progresja choroby i zdecydywowal się pozostać nadal uczestnikiem bk przyjmująć CHT, organizm Krzysia źle zareagował i Cris odszedl od nas 15.09. Piszę o tym, że czytając nasze historie, może jakaś informacja ułatwi Ci w podjeciu decyzji o leczeniu dziadka. To są zawsze trudne decyzje.
Dziadkowi można pozazdrościć tak wspanialej wnuczki
moja historia
Ur. 09.1958r.
05.2011 PSA 50,4ng/ml HT. 11.2011 RP. 01.2012 RT. 06.2012 wideotorakoskopia-przerzuty do płuc.
07.2012-10.2015 HT/ zmiana hormonów/, 3 razy przerwana HT. Hormonoodporność/odporność na kastrację/
10.2015 Badania kliniczne PRESIDE, Enzalutamid
01.2016 PSA 0,36
Ur. 09.1958r.
05.2011 PSA 50,4ng/ml HT. 11.2011 RP. 01.2012 RT. 06.2012 wideotorakoskopia-przerzuty do płuc.
07.2012-10.2015 HT/ zmiana hormonów/, 3 razy przerwana HT. Hormonoodporność/odporność na kastrację/
10.2015 Badania kliniczne PRESIDE, Enzalutamid
01.2016 PSA 0,36