04.09.2020, 11:52:19
Witajcie po długiej przerwie. Nie wiem, jak dodawać posty w wątku taty, utworzonym przez Dunolkę, więc piszę tutaj
A więc...
Zarówno u taty jak i wujka PSA nadal nieoznaczalne.
Trochę strachu było, bo ze względu na pandemię, ciągle przekladalismy wizytę w laboratorium, a ostatnie badania ojciec robił w listopadzie 2019 roku.
Pozdrawiam Was Wszystkich i trzymam kciuki.
Anka
A więc...
Zarówno u taty jak i wujka PSA nadal nieoznaczalne.
Trochę strachu było, bo ze względu na pandemię, ciągle przekladalismy wizytę w laboratorium, a ostatnie badania ojciec robił w listopadzie 2019 roku.
Pozdrawiam Was Wszystkich i trzymam kciuki.
Anka