03.05.2018, 05:55:26
Mój sąsiad, dziadek, ciągle powtarza, że wnuczka jest ostatnią miłością mężczyzny. W pełni mogę potwierdzić jego słowa i wiem, że to działa w obie strony. Tak, odszedł najwspanialszy facet, jakiego znałaś i Twój ból jest zrozumiały.
To, jak dalej będziesz żyć podpowie Ci czas, ale możesz być pewna, że będzie to normalne życie. Czas powoli będzie leczył rany, jakich doznaje każdy po odejściu ukochanej osoby. Tak urządzono nasz świat, że ludzie rodzą się, przyzwyczajają się do siebie, kochają i w końcu umierają. Nikt tego nie zmieni, a jeśli uświadomi się to sobie, to i żyć po odejściu jest na pewno łatwiej.
Wiem, że teraz dla Ciebie to trudne, właściwie nawet niemożliwe, ale spróbuj tak podejść do odejścia ukochanego Dziadka. A kiedy w przyszłości będziesz miała chandrę, kiedy życie nie będzie układać się po Twojej myśli, weź bukiecik kwiatów i pójdź porozmawiać z Dziadkiem. Nie odmawiaj modlitwy, jak to się zwykle robi, ale pogadaj z Nim tak, jak wtedy, kiedy jako mała dziewczynka siedziałaś na Jego kolanach, kiedy byłaś rozpieszczana, bo przecież Dziadek nigdy nie potrafił Ci niczego odmówić. Pogadaj z Nim właśnie tak, a jestem pewien, że Dziadek podpowie Ci, co i jak masz zrobić.
Aniu, jeśli jesteś osobą wierzącą, to przecież wiesz, że Twoja rozłąka z Dziadkiem jest tylko chwilowa. Wiesz, że ta chwila minie szybciej niż się nam i Tobie wydaje, a skoro tak, to wypłacz się i wracaj do normalnego życia, bo chociaż Dziadek był najwspanialszym facetem, to przecież masz dla kogo żyć.
Edward
To, jak dalej będziesz żyć podpowie Ci czas, ale możesz być pewna, że będzie to normalne życie. Czas powoli będzie leczył rany, jakich doznaje każdy po odejściu ukochanej osoby. Tak urządzono nasz świat, że ludzie rodzą się, przyzwyczajają się do siebie, kochają i w końcu umierają. Nikt tego nie zmieni, a jeśli uświadomi się to sobie, to i żyć po odejściu jest na pewno łatwiej.
Wiem, że teraz dla Ciebie to trudne, właściwie nawet niemożliwe, ale spróbuj tak podejść do odejścia ukochanego Dziadka. A kiedy w przyszłości będziesz miała chandrę, kiedy życie nie będzie układać się po Twojej myśli, weź bukiecik kwiatów i pójdź porozmawiać z Dziadkiem. Nie odmawiaj modlitwy, jak to się zwykle robi, ale pogadaj z Nim tak, jak wtedy, kiedy jako mała dziewczynka siedziałaś na Jego kolanach, kiedy byłaś rozpieszczana, bo przecież Dziadek nigdy nie potrafił Ci niczego odmówić. Pogadaj z Nim właśnie tak, a jestem pewien, że Dziadek podpowie Ci, co i jak masz zrobić.
Aniu, jeśli jesteś osobą wierzącą, to przecież wiesz, że Twoja rozłąka z Dziadkiem jest tylko chwilowa. Wiesz, że ta chwila minie szybciej niż się nam i Tobie wydaje, a skoro tak, to wypłacz się i wracaj do normalnego życia, bo chociaż Dziadek był najwspanialszym facetem, to przecież masz dla kogo żyć.
Edward