Radioterapia i HT
#1
Leszek zakończył 3-letni cykl HT, w lutym miał ostatni zastrzyk Eligardu 22,5 (3-miesięcznego), a na początku czerwca odstawił Binabic. PSA z końca maja to 0,009 a aktualne 0,029. 
Wczoraj wizyta u urologa, miał zrobione USG, wszystko na razie wygląda OK. Według doktora wynik netto jest około pół roku po odstawieniu hormonów. Zalecenia - robić wszystko na co się ma ochotę, nie przesadzać z częstotliwością badania PSA - wystarczy co 3 miesiące i do zobaczenia w styczniu.

pozdrawiam
Nanna
Odpowiedz
#2
Krótko, treściwie... po żołniersku.
Trzymamy kciuki, aby taktyka była skuteczna.
Więcej zielonego!
zadowolenie, uśmiech

Pozdrawiamy i do zobaczenia w M.
Armandsowie
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny 

Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Odpowiedz
#3
(07.09.2017, 03:44:01)Nanna napisał(a): Zalecenia - robić wszystko na co się ma ochotę, nie przesadzać z częstotliwością badania PSA - wystarczy co 3 miesiące i do zobaczenia w styczniu.

Wszystko wskazuje że idziecie w kierunku zakończenia HT.
To cieszy
Podobają mi się zalecenia dr
wspaniałe zalecenie i słuszne

robić wszystko na co się ma ochotę,
[Obrazek: 1394966892_8auj3u_600.jpg]

Jędrek
PSA
2012 VIII/30,61/XII 2012 przed LPR 25,58.
2012 XII LRP pT3bN1M1a Gl.3+4 Marginesy ?
2013 /I-1,16 / /VIII PSA-3,0 PET/CT: - PRZERZUTY  09/2013 HT 
2013 RT /0,663/
2014 -2018  <0,002
Zakończenie HT  10.2018
2019 
Luty <0,002
Sierpień  0,046
Wrzesień  0,090
Październik  0,209
Grudzień 0,377
2020 
Styczeń 0,611
Luty      0,663
Marzec   0,761
Kwiecień 1,130
Maj         1,410
Limfadenektomia
Lipiec      0,234
Sierpień  0,015
Wrzesień  0,008
Listopad  0,006


Odpowiedz
#4
Cieszą takie wiadomości.Pozdrawiamy i do zobaczenia. Big Grin Big Grin
L i M
Odpowiedz
#5
(08.09.2017, 12:39:24)Jędrek napisał(a):
(07.09.2017, 03:44:01)Nanna napisał(a): Zalecenia - robić wszystko na co się ma ochotę, nie przesadzać z częstotliwością badania PSA - wystarczy co 3 miesiące i do zobaczenia w styczniu.

Wszystko wskazuje że idziecie w kierunku zakończenia HT.
To cieszy
Podobają mi się zalecenia dr
wspaniałe zalecenie i słuszne

robić wszystko na co się ma ochotę,
[Obrazek: 1394966892_8auj3u_600.jpg]

Jędrek

Mrożek?? ciekawe.
Leszek dostał ciekawe zalecenia, robić wszystko na co ma ochotę, a to wszystko dzięki spadającemu PSA. Wykorzystaj to właściwie, fantazja nie ma granic.
Gratulacje, tak trzymać.
Odpowiedz
#6
No, prawdę powiedziawszy, to PSA raczej nie spada, tylko rośnie... Powolutku na szczęście, ale jednak.
W tym aspekcie zalecenia lekarza brzmią równie interesująco, ale trochę w innym, że tak powiem,
kierunku.

Ja zrozumiałabym to tak:
"Owszem, rośnie, i raczej dalej  będzie rosło, oby dalej tak powoli, jednak nie trzeba panikować ani stresować się, nie latać co tydzień do laboratorium, bo od częstszych badań marker nie spadnie. W styczniu zadecydujemy, czy wakacje hormonalne przedłużyć, czy poszukać innej opcji.
Nie ma potrzeby ograniczać się w niczym, ani podejmować nadzwyczajnych działań, choroba ma swoją dynamikę, na razie wypada nam pogodzić się z tym, że jest jak jest".

Na spotkaniu pogadamy, obgadamy.
Odpowiedz
#7
(10.09.2017, 00:11:03)Dunolka napisał(a): No, prawdę powiedziawszy,  to PSA raczej nie spada, tylko rośnie... Powolutku na szczęście, ale jednak.
(...)
Ja zrozumiałabym to tak:
"Owszem, rośnie, i raczej dalej  będzie rosło, oby dalej tak powoli, jednak nie trzeba panikować ani stresować się, nie latać co tydzień do laboratorium, bo od częstszych badań marker nie spadnie. W styczniu zadecydujemy, czy wakacje hormonalne przedłużyć, czy poszukać innej opcji.
Nie ma potrzeby ograniczać się w niczym, ani podejmować nadzwyczajnych działań, choroba ma swoją dynamikę, na razie wypada nam pogodzić się z tym, że jest jak jest".

No rośnie, rośnie, to było z góry wiadome, bo leczeniem radykalnym Leszka była radioterapia i w tym przypadku nie ma szans na wynik taki jak po prostatektomii.

Prawdę powiedziawszy nie mieliśmy pojęcia jakiego wyniku PSA spodziewać się po tych 3 miesiącach. Nasz urolog w maju wyraźnie powiedział żeby nie spieszyć się z wynikami, nie robić ich co miesiąc, tylko przed wizytą na początku września. Radioterapeutka z CO w Bydgoszczy na majowej wizycie wyznaczyła termin na listopad, uprzedziła że po odstawieniu hormonów PSA może dość gwałtownie rosnąć, ale istotna dla dalszych decyzji jest obserwacja w dłuższej perspektywie czasowej. 

Także teraz następne badanie w listopadzie, a na nieodległe spotkanie z Wami już się cieszymy zadowolenie, uśmiech
Odpowiedz
#8
Cytat: Radioterapeutka z CO w Bydgoszczy na majowej wizycie wyznaczyła termin na listopad, uprzedziła że po odstawieniu hormonów PSA może dość gwałtownie rosnąć, ale istotna dla dalszych decyzji jest obserwacja w dłuższej perspektywie
Z perspektywy czasu walki z tym "cholernym skorupiakiem", jak słyszę lub czytam takie stwierdzenia naszych "specjałów" od RGK, to zaczynam się zastanawiać, czy to odkrycie Ameryki przez Kolumba to praktyka czy teoria? mruganie, puszczanie oczka
No przecież jesteśmy "odrobinę" wyedukowani i wiemy doskonale, że jeżeli RGK jest zależny od androgenów, to po odstawieniu HT może ale wcale nie musi dojść do wzrostu PSA.
Jeżeli ablacja androgenowa doprowadziła przez długi czas jej stosowania do wytrzebienia komórek nwt. produkujących antygen PSA, to bezpośrednio po odstawieniu hormonów PSA jednak nie wzrośnie. Bo co ma je wyprodukowań ?
I takie medyczne info. o nagłym wzroście antygenu jest niepoprawne. Dopiero z chwilą wzrostu stężenia wolnego "T" w surowicy i podkarmianiu namnażających się nowych kom.nwt ( bo to jest nieuniknione) jednak w dłuższym czasie niz nagle powoduje kolejna wznowę biochemiczną. Organizm (system odpornościowy) jednak w tej przerwie nabiera sił do następnego etapu walki. Kolejne wznowienie HT, to jest prawdziwa gra hormonalna, a nie tylko zmiana analogu LHRh z samej nazwy, jak to wielu sie wydaje.
A wspomniana ... "istota dla dalszych decyzji", to nie obserwacja w dłuższej perspektywie samego antygeny prostaty, a obserwacja stanu klinicznego pacjenta począwszy od badań obrazowych i ich wyników.

Aniu i Leszku pozdrowienia
       Kris.
P.S. Na naszym Forumowym podwórku jeszcze jednemu pacjentowi mruganie, puszczanie oczka moim skromnym zdaniem przydałaby się od "już" odpoczynek od MAB. Nawet z potrzeby faktu ... ostrzejszego spojrzenia w oczy sarenek" Cool Big Grin .
No wiecie o kim tu wspomniałem zadowolenie, uśmiech .
Odpowiedz
#9
(10.09.2017, 13:34:20)Kris napisał(a): No przecież jesteśmy "odrobinę" wyedukowani

 Oj, jesteśmy , jesteśmy  - prawdziwą odrobinę, tylko odrobinę, i ty , i ja. Big Grin
Z mojej strony znów retrospekcja  - czyli dłuuuugie studiowanie przypadku Leszka na naszym starym forum.
(Nanna, litości, napisz historię choroby małżonka u nas, w odpowiednim dziale, będzie pod ręką!)

Otóż sytuacja jest , że tak powiem, klasyczna. Była tylko radioterapia, więc wynik PSA nie może być taki, jak po prostatektomii, co słusznie zauważyła Nanna.
Czyli na razie nie ma żadnego  wzrostu PSA, sugerującego rozwój nowotworu, tylko zwykły wzrost, który jest naturalnym powrotem do normalnego funkcjonowania zdrowej części prostaty.
Ten wzrost będzie postępował, ale to nie problem, byle zatrzymał się na odpowiednio niskim poziomie.
Czekamy na wynik na czysto, czyli tyle, ile byłoby, gdyby nie hormony.
Prognozy na razie optymistyczne.
( A że różnie może być, to każdy wie).
Dobrze byłoby zbadać poziom testosteronu.
Odpowiedz
#10
No przede mną jeszcze trochę czasu, 3 lata minie w maju, zobaczymy jak będzie u mnie. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia
Odpowiedz
#11
Do usług Madame - testosteron 0,198 ng/ml, historię postaram się jak najszybciej uzupełnić zadowolenie, uśmiech

Krzyśku, radioterapeutce chodziło o to, że u różnych pacjentów poziom PSA rośnie po odstawieniu hormonów w różnym tempie i nie ma na to reguły. Czasem bardzo szybko, a potem stabilizuje się na jakimś poziomie lub następuje efekt odbicia, u innych rośnie powolutku lub buja się góra - dół - góra - dół.
Dlatego napisałam, że nie wiedzieliśmy jakiego wyniku się spodziewać.
Odpowiedz
#12
Dzisiejsze PSA 0,142 poprzednio z 29.08 0,029
Testosteron 1,59 poprzednio 0,198 ng/ml
Odpowiedz
#13
A jak testosteron?
PSA powinno się zatrzymać na 0,40, max 0,80.
Dopóki się nie zatrzyma, będzie nerwowo, co zrozumiałe.
Odpowiedz
#14
Dopisałam wynik testosteronu - PSA wzrosło 5-krotnie, testosteron 8-krotnie od badania w sierpniu.
Odpowiedz
#15
Aha, widzę, że testosteron dopisany.
Wydaje mi się, że wynik "na czysto" będzie wtedy, gdy testosteron osiągnie swój normalny poziom, stosowny do natury Leszka i jego wieku.
Odpowiedz
#16
Sprawdziłam, testosteron przed hormonami w 2014 roku był 5,81 ng/ml
Odpowiedz
#17
Sporo. 
Nic dziwnego, że Leszek uprawia sporty ekstremalne. zadowolenie, uśmiech 
U stosunkowo młodych mężczyzn ten poprzedni poziom testosteronu może wrócić, u starszych  - różnie bywa.
Odpowiedz
#18
Jesteśmy po wizycie w CO, następny termin za 4 miesiące, a nie tak jak dotychczas za pół roku.
Istotny będzie poziom PSA, jeżeli dojdzie do około 0,5 to trzeba będzie robić badania obrazowe i decydować co dalej.
Odpowiedz
#19
Aniu, a jak to wszystko znosi Leszek. 
W jakiej jest formie

Pozdrawiamy serdecznie B i B
moja historia
Ur.
09.1958r.
05.2011 PSA 50,4ng/ml HT. 11.2011 RP.  01.2012 RT. 06.2012 wideotorakoskopia-przerzuty do płuc.
07.2012-10.2015 HT/ zmiana hormonów/, 3 razy przerwana HT.  Hormonoodporność/odporność na kastrację/   
10.2015 Badania kliniczne PRESIDE, Enzalutamid
01.2016 PSA 0,36  
Odpowiedz
#20
Dzięki za troskę, Leszek jest w dobrej formie fizycznej i psychicznej.
Wzrost poziomu testosteronu oprócz podniesienia poziomu PSA spowodował też poprawę ogólnego samopoczucia i wydolności, Leszek biega szybciej, mięśnie nie zakwaszają się mu tak łatwo po wysiłku.



pozdrawiam
Nanna
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości