01.03.2018, 15:38:56
Te zmiany w morfologii krwi wyglądają na typowe skutki radioterapii, lekarz oceni, czy to "normalka",
czy coś niepokojącego.
Mąż miał podobnie, lekarz nie robił problemu, z czasem wyrównało się. (No, prawie).
Białka w moczu nie powinno być wcale, jest ślad, ja bym na wszelki wypadek spytała się lekarza rodzinnego,
co robić.
Aby ocenić, czy PSA jest OK, należałoby znać jego poziom sprzed naświetlań.
Jeśli jest choćby troszeczkę mniej - to znaczy, że sprawy idą w dobrym kierunku.
Radioterapia niszczy nowotwór stopniowo, poprzez uniemożliwienie mu wzrostu, proces ten może trwać
nawet dwa lata. W tym czasie PSA powinno stopniowo maleć.
czy coś niepokojącego.
Mąż miał podobnie, lekarz nie robił problemu, z czasem wyrównało się. (No, prawie).
Białka w moczu nie powinno być wcale, jest ślad, ja bym na wszelki wypadek spytała się lekarza rodzinnego,
co robić.
Aby ocenić, czy PSA jest OK, należałoby znać jego poziom sprzed naświetlań.
Jeśli jest choćby troszeczkę mniej - to znaczy, że sprawy idą w dobrym kierunku.
Radioterapia niszczy nowotwór stopniowo, poprzez uniemożliwienie mu wzrostu, proces ten może trwać
nawet dwa lata. W tym czasie PSA powinno stopniowo maleć.