24.05.2017, 21:18:20
(24.05.2017, 20:53:17)Marta napisał(a): W piątek tata będzie miał biopsję a antybiotyk ma wziąć tylko dwa razy. ( czwartek wieczorem i piątek rano) czy to nie za mało?
Ja dodam, choć być może się zmieniło, że przed biopsją z reguły pacjent powinien zaaplikować dzień wcześniej (u Was czwartek wieczorem) wlew doodbytniczy czyli "lewatywa" Rectanal’em, powtórzona na drugi dzień rano (u Was piątek).
Mnie osobiście sprawiło to sporo kłopotu. Być może dlatego, że wykonywałem ją samodzielnie. W instrukcji jest opisane jaką pozycję należy przyjąć i jak umieścić "obce ciało" we własnym odbycie.
Nie wiem, jak tato sobie poradzi, ale bądźcie gotowi mu pomóc. Uczucie dla mężczyzny bardzo nieprzyjemne.
Później konieczna wizyta w toalecie (i to bardzo szybko ).
Jeśli piszesz o antybiotyku - nie znam i zapomnij część powyżej.
Sama biopsja - chyba opisywał Armands - do przeżycia choć do przyjemnych nie należy.
p.Cris zapominamy - i o to chodzi. Czuj się na forum jak w gronie przyjaciół.
Rocznik 1967
moja historia
PSA wyjściowe XI 2012-30,48 ng/ml - HT;
RT II-IV.2013;
HT: (zoladex, bicalutamid, eligard) od VI 2013- nadal
Aktualnie (stan:31.12.2015): Próby klinicznie (enzalutamid)
kontynuacja leczenia - dyskusja
moja historia
PSA wyjściowe XI 2012-30,48 ng/ml - HT;
RT II-IV.2013;
HT: (zoladex, bicalutamid, eligard) od VI 2013- nadal
Aktualnie (stan:31.12.2015): Próby klinicznie (enzalutamid)
kontynuacja leczenia - dyskusja