19.05.2017, 19:05:15
Ostatni wpis od p.Crisa dał mi naprawdę mega pozytywne nastawienie..za co bardzo dziękuję
Wiem, że będzie ciężko ale grunt to się nie załamywać ( piszę tak teraz choć pewnie nie raz jeszcze pozycję bezradność) .
W którymś wątku czytałam o relacji z najbliższymi i zrozumiałam, że to co w danej chwili czuję ja jako córka to nic w porównaniu z tym co czuję teraz mój tata ( choć ukrywa swój strach), no i mama, która bardzo się martwi ale również nie daje tego po sobie poznać. Ja w tym wszystkim jestem najmniej ważna,popłaczę sobie w samotności, moje myśli krążą tylko wobec choroby ale muszę myśleć pozytywnie.
Będzie dobrze bo musi tak być i innej opcji nie chcę przyjąć.
A teraz wyniki scyntografia. Jestem laikiem dlatego napiszę tak jak jest na wyniku:
Wzmożony wychwyt znacznika w:
st. kolanowych
minimalnie w środkowym kręgosłupie C po lewej stronie
minimalnie w rzucie stawowo żebrowo kręgowych
W prawym st. barkowym
Zmiany w/w najprawdopodobniej na tle łagodnych schorzeń niepowiązanych z procesem rozrostowym ( obraz nie przemawia za seta ad ossa w ca prostate)
Tyle było w wyniku. Nie znam się na tym ale chyba nie jest źle. Co o tym myślicie?
Tylko wciąż ból brzucha, tabletki przeciwbólowe już drugi dzień. Może coś poradzicie
pozdrawiam serdecznie
Wiem, że będzie ciężko ale grunt to się nie załamywać ( piszę tak teraz choć pewnie nie raz jeszcze pozycję bezradność) .
W którymś wątku czytałam o relacji z najbliższymi i zrozumiałam, że to co w danej chwili czuję ja jako córka to nic w porównaniu z tym co czuję teraz mój tata ( choć ukrywa swój strach), no i mama, która bardzo się martwi ale również nie daje tego po sobie poznać. Ja w tym wszystkim jestem najmniej ważna,popłaczę sobie w samotności, moje myśli krążą tylko wobec choroby ale muszę myśleć pozytywnie.
Będzie dobrze bo musi tak być i innej opcji nie chcę przyjąć.
A teraz wyniki scyntografia. Jestem laikiem dlatego napiszę tak jak jest na wyniku:
Wzmożony wychwyt znacznika w:
st. kolanowych
minimalnie w środkowym kręgosłupie C po lewej stronie
minimalnie w rzucie stawowo żebrowo kręgowych
W prawym st. barkowym
Zmiany w/w najprawdopodobniej na tle łagodnych schorzeń niepowiązanych z procesem rozrostowym ( obraz nie przemawia za seta ad ossa w ca prostate)
Tyle było w wyniku. Nie znam się na tym ale chyba nie jest źle. Co o tym myślicie?
Tylko wciąż ból brzucha, tabletki przeciwbólowe już drugi dzień. Może coś poradzicie
pozdrawiam serdecznie