Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej
Jolu,
dlaczego kolejna operacja Ciebie przeraża? Jeśli jest konieczna, jeśli może uratować życie, to nie można się jej bać.
Ja się do operacji przyzwyczaiłem. Na liczniku mam 8,5 narkozy, a za 3 tygodnie będzie o jedną więcej. Mam nadzieję, że komplikacji nie będzie, chociaż przy obniżonej odporności organizmu mogą się zdarzyć przykre niespodzianki.
Pozdrawiam
Edward
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej - przez Edward - 21.12.2017, 11:38:06

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 22 gości