Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej
(21.12.2017, 07:26:18)Kris napisał(a): ano już pisałem o tym: nie byłoby spadku PSA do 0,003 ng/ml nawet na 150 mg "B", bo przed "limfa" był wzrost PSA na takich dawkach leku.

No niestety, spadek PSA =  jak się okazało - był tylko od bikalutamidu.
Przypomnę:
Bikalutamid 150 mg od marca 2012 do marca 2014.
Pod koniec rocznej przerwy  wzrost PSA do 0,70, wtedy PET PSMA, decyzja o operacji, ale od razu po badaniu powrót do bikalutamidu, po którym PSA od razu spadło.
Czyli późniejsze nieoznaczalne PSA mogło być i od bikalutamidu i od operacji.
Odstawienie bikalutamidu wyjaśniło, niestety, sytuację.

Już byśmy woleli, żeby to był ten nieusunięty, mimo, że nas to wnerwia na maksa. Bo gdyby to nowe rosły w tym tempie, to ich kolejne usuwanie byłoby psu na budę.

Co do rozwiązania problemu to oprócz konsultacji u prof. Demkowa jest jeszcze w planie wizyta u prof. Mileckiego.
Józek "boi się" radioterapii, ja z przerażeniem myślę o kolejnej operacji.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej - przez Dunolka - 21.12.2017, 10:29:00

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 13 gości