Jolu,
w nowym wątku Krisa napisałaś:
"P.S. Mogę rzec, że od wczoraj zaczął sie nowy etap w mojej walce z tym " cholernym skorupiakiem", a od jutra dalsza zakrojona na szersza skalę "akcja zagryzania" kom.nwt.
Tak,tak, to jest niepodważalnie "personalizacja diagnostyki i leczenia". Wiedzą o tym niektóre Osoby z Forum.
Mam nadzieje, że uda mi się coś pozytywnego osiągnąć w realizacji tych pomysłów".
Czy ten nowy etap zaczął się po otrzymaniu wyników ostatnio przeprowadzonego badania PET? Co z tym podejrzanym węzłem chłonnym?
Edward
w nowym wątku Krisa napisałaś:
"P.S. Mogę rzec, że od wczoraj zaczął sie nowy etap w mojej walce z tym " cholernym skorupiakiem", a od jutra dalsza zakrojona na szersza skalę "akcja zagryzania" kom.nwt.
Tak,tak, to jest niepodważalnie "personalizacja diagnostyki i leczenia". Wiedzą o tym niektóre Osoby z Forum.
Mam nadzieje, że uda mi się coś pozytywnego osiągnąć w realizacji tych pomysłów".
Czy ten nowy etap zaczął się po otrzymaniu wyników ostatnio przeprowadzonego badania PET? Co z tym podejrzanym węzłem chłonnym?
Edward