Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej
Chciałam zrobić awanturę, zamierzałam iść do Dyrektora szpitala, a jeśli to nie przyniosłoby efektu, zadzwonić do NFZ. Ale Dziadek nie pozwolił, strasznie się zdenerwował, w ogóle odkąd choroba zaczęła szybko postępować, to zrobił się strasznie nerwowy, więc odpuściłam.
  





Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej - przez ankama1982 - 08.11.2017, 11:53:04

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 21 gości