Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej
No wszystko super, my czekaliśmy na PET właśnie ok. tygodnia. A na wynik ponad miesiąc. Opis bardzo lakoniczny, pani doktor widocznie miała kiepski dzień


Armands,
sprawa wygląda następująco:
1. Tak jak pisałam wcześniej-nie ma możliwości wypisania karty DILO na tę samą jednostkę chorobową, na wznowę, jak również nie można wypisać karty DILO na inną jednostkę chorobową, jeżeli badania ewidentnie wskazują, że to meta, a nie oddzielny nowotwór, tzn. jeżeli pacjent choruje na raka prostaty, ma wznowę i np. w scyntygrafii widać przerzuty do kości, to lekarz nie wypisze karty DILO ani na raka prostaty ani na raka kości. Czasem zdarza się, że opisujący badanie ma wątpliwości, czy wykryte zmiany są zupełnie nowym nowotworem czy przerzutem, wtedy można spróbować z kartą DILO.
2. Absolutnie nie ma możliwości otwarcia w momencie wznowy wcześniej wypisanej karty DILO.
3. Jeśli pacjent zachorował na raka w okresie, kiedy nie istniały karty DILO (czyli bodajże przed 01.01.2015), to teoretycznie można spróbować taką kartę założyć, ale pani z NFZ twierdzi, że nie ma to jakiegokolwiek sensu.
Jedyną możliwością przyspieszenia diagnostyki jest wypisywanie wszelkich skierowań z adnotacją pilne i w takich sytuacjach lekarze powinni to czynić
Tak jak pisałam parę postów wyżej, szybka terapia onkologiczna staje się szybką tylko z nazwy. Czasem wręcz przedłuża moment rozpoczęcia diagnostyki. Oni po prostu przestali nad tym panować, tak dużo osób choruje na raka.
  





Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej - przez ankama1982 - 08.11.2017, 10:40:10

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 10 gości