Jeszcze raz się okazało, że w tej chorobie nie ma reguł.
Przypomnę, że na początku grudnia mąż zmniejszył dawkę bikalutamidu na 100 mg dziennie, zamiast 150.
Po dwóch miesiącach PSA podskoczyło do 0,011.
Uparty Dunol (właściwy) kontynuował kurację mniejszą dawką.
I po kolejnym miesiącu jest 0,004.
Czy ktoś to rozumie?
Przypomnę, że na początku grudnia mąż zmniejszył dawkę bikalutamidu na 100 mg dziennie, zamiast 150.
Po dwóch miesiącach PSA podskoczyło do 0,011.
Uparty Dunol (właściwy) kontynuował kurację mniejszą dawką.
I po kolejnym miesiącu jest 0,004.
Czy ktoś to rozumie?