Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej
Widzę, że zapomniałam napisać: zgodnie z sugestią lekarza, z dniem 1 września br. mąż odstawił Bikalutamid.
Poprzednie "odstawienia" skutkowały wzrostem PSA, raz szybszym, raz wolniejszym.

Dziś - po prawie 2 miesiącach  - było kontrolne badanie PSA; byliśmy pewni, że wzrost będzie, oby jak najmniejszy, marzyliśmy o wyniku takim, jaki ma Latarnik.
I co? Wciąż jest nieoznaczalne  - <0.001.

Nic z tego nie rozumiem.
Albo pomyłka systemu, czyli przepisuje stary wynik, albo  - naświetlenie SBRT trzech miejsc przerzutowych pomogło!
Już chciałam wysłać dziękczynnego SMS-a do doktora Pałuckiego, ale mąż mówi, żebyśmy nie zapeszali.
Sprawdzimy w grudniu.


Tak czy owak  - jeśli pomogło tylko na jakiś czas, to i tak jest sukces.
Przecież wszyscy walczymy o czas.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej - przez Dunolka - 23.10.2023, 16:14:22

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 20 gości