Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej
Dunolko

ściskam i bardzo mocno trzymam kciuki, by działanie Bikalutamidu wystarczało, wystarczało i wystarczało na kolejne lata.
Bo, że podejmiecie najlepsze z możliwych kroków, nie wątpię, znając Twoje zaangażowanie, mądrość i wolę walki.
Pamiętam Twoje słowa z innego forum, że jak się szuka, to się znajdzie smutny(
Ale może rację ma Edward, gdy pisze, że z terapeutycznego punktu widzenia świadomość jest lepsza (choć trudna do przyjęcia smutny )
Kibicuję mocno!
M.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej - przez Maggie - 15.11.2021, 13:36:49

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 17 gości