Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej
Wyjaśniam, w czym sens, czyli tzw. dowcip odniesienia sytuacji do tytułów filmowych.

1. U Włodka ciągle szukają raka, jest  jego "cień" w postaci wysokiego, bardzo wysokiego PSA,
ale w badaniach obrazowych tego raka nie widać, nie ma na niego dowodów.
Stan ogólny pacjenta oraz wyniki innych badań laboratoryjnych również wykluczają nowotwór.
Stąd określenie "Poszukiwany". Wciąż poszukiwany.

2. U męża w kolejnych badaniach obrazowych ogniska raka były widoczne.
Podejmowaliśmy próby "złowienia" go, zniszczenia. Kilka prób.
Za każdym razem pojawiał się znów, w tym samym lub kolejnym miejscu.
Inaczej mówiąc  -  ścigamy go.
Ale jak długo tak można?
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej - przez Dunolka - 24.06.2021, 10:23:31

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 22 gości