17.06.2021, 21:23:19
Przed kolejnym badaniem nie mieliśmy złudzeń, mało tego - spodziewaliśmy się, że będzie jeszcze gorzej.
Tragicznie nie jest ale dobrze wcale - 0,093.
Nie jest tragicznie, bo przed trzema laty po dwóch miesiącach od odstawienia Bika było 1,5.
Czyli rosło bardzo szybko.
Wniosek taki, że jednak podczas ostatniej limfadenektomii usunięto "główną masę guza",
ale coś jednak, niewielkiego zostało i to rośnie.
Ale główna masa usunięta, i to jest plus.
Po dyskusji Józek postanowił, że na razie do Bika nie wraca, zbada PSA za miesiąc - i zrobi rezonans.
Może coś już będzie widać?
Pytanie - co zrobimy z tą wiedzą?
PS. Wszystkie inne wyniki badania krwi bardzo dobre.
Tragicznie nie jest ale dobrze wcale - 0,093.
Nie jest tragicznie, bo przed trzema laty po dwóch miesiącach od odstawienia Bika było 1,5.
Czyli rosło bardzo szybko.
Wniosek taki, że jednak podczas ostatniej limfadenektomii usunięto "główną masę guza",
ale coś jednak, niewielkiego zostało i to rośnie.
Ale główna masa usunięta, i to jest plus.
Po dyskusji Józek postanowił, że na razie do Bika nie wraca, zbada PSA za miesiąc - i zrobi rezonans.
Może coś już będzie widać?
Pytanie - co zrobimy z tą wiedzą?
PS. Wszystkie inne wyniki badania krwi bardzo dobre.