Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej
Zawsze to jakieś pocieszenie, że mogło być gorzej... Życzę, by spokojny czas był nie tylko do tej najbliższej, ale jakiejś baaardzo odległej Wigilii!

PS. Półtora miesiąca czekania na wyniki?Zgroza!
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej - przez Maggie - 06.02.2020, 23:31:44

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 19 gości