Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej
(20.11.2018, 19:49:46)Dunolka napisał(a): 1. Tak, pacjent może pozostawać pod opieką tego lekarza, w tej poliklinice, na NFZ, albo, jak dotychczas,  doktora Siekiery; wybór należy do pacjenta.
Pacjent się zastanowi

Macie tylko 150 km do Bydgoszczy, ale myślę, że warto tam się pokazywać mruganie, puszczanie oczka

Tak mi przyszło do głowy, że przy tak rozległej limfadenektomii warto zrobić USG, aby sprawdzić zachowanie chłonki. Oby lekarz tego nie przegapił.
Nadal jestem pod wrażeniem zakresu tej "wycinki" i tym bardziej podziwiam Józka. TWARDZIEL!

Pozdrawiam
Armands

PS. Kris pisz częściej, bo fajnie się to czyta... i tym bardziej ciebie tu brakuje.
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny 

Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej - przez Armands - 21.11.2018, 10:08:58

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 24 gości