Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej
Przyszedł wynik PET PSMA/RM.
(Jest to w tej chwili  najczulsze badanie, z dostępnych w Polsce; niestety, nierefundowane).

Za zgodą zainteresowanego otworzyłam, przeczytałam.

Jama brzuszna i miednica:
Węzły chłonne (6) biodrowe wspólne lewe i biodrowe wewnętrzne lewe, w okolicy rozwidlenia tętnicy biodrowej wspólnej lewej, do 11mm, z cechami restrykcji dyfuzji, SUV do 11,2.
Wnioski:
Obraz badania PSMA PET/MR odpowiada przerzutom procesu rozrostowego charakterze złośliwym z nadekspresją PSMA (rak prostaty) do ww. węzłów chłonnych miednicy.

Reszta whole body (całego ciała) OK.
Czyli w zasadzie wynik zgodny z "poznańskim" MR.


I teraz pytanie
- czy chirurg jest w stanie to wyciąć,
- lub czy radioterapeuta jest w stanie to naświetlić,
nie czyniąc pacjentowi szkody większej, niż choroba?
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej - przez Dunolka - 20.08.2018, 12:47:42

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 17 gości