Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej
Odpisałem na pw. A jak termin odbioru badań dopasuje że będę w domu to zabiorę Józka na dziołchy kupię mu migawkę i będziemy jeździć od krańcówki do krańcówki a na koniec pójdziemy do sklepu i kupimy angielkę :-P
Odpowiedz
(23.11.2017, 16:41:27)Dunolka napisał(a):
Edward napisał(a): czy zwrot "o, najlepsza z żon" trochę Cię nie niepokoi?  

Nie, bo się wpisuje w naszą rodzinną konwencję.
Dzieci też mówią do mnie "o, najlepsza z matek". mruganie, puszczanie oczka

To kamień z serca, bo chłop, to jednak chłop! mruganie, puszczanie oczka
Odpowiedz
Aniu, Dunole byli  na badaniu w MSWiA na Północnej i mocno wierzę ,że termin odbioru wyniku ,będzie dotrzymany. mruganie, puszczanie oczka mruganie, puszczanie oczka
Jolu jak tylko będziesz miała info o wyniku, to może tym razem uda nam się spotkać.
Pozdrawiamy.
Odpowiedz
(25.11.2017, 21:12:03)Niki napisał(a): Aniu, Dunole byli  na badaniu w MSWiA na Północnej i mocno wierzę ,że termin odbioru wyniku ,będzie dotrzymany. mruganie, puszczanie oczka mruganie, puszczanie oczka
Jolu jak tylko będziesz miała info o wyniku, to może tym razem uda nam się spotkać.
Pozdrawiamy.
Tak, wiem. Juz napisalam Joli, że zauwazylam pomyłkę. Nie wiem co m się z Kopernikiem skojarzyło. Chyba dlatego pomyślałam o tym szpitalu, bo jak w maju Dziadek miał PET to z choliną w Łodzi robili tylko w Koperniku.
Niki, Ty też jesteś z Łodzi?
  





Odpowiedz
Plan był  taki, że po wynik to już Józek pojedzie sam, pociągiem, bo mnie brakuje urlopu.
Ale jak czytam te rewelacje Piotrka, to się boję, że chłopaki za naszymi plecami sobie jakieś męskie spotkanie zrobią. Big Grin
Dziewczyny, zachowajcie czujność. mruganie, puszczanie oczka
Odpowiedz
(26.11.2017, 11:07:01)Dunolka napisał(a): Plan był  taki, że po wynik to już Józek pojedzie sam, pociągiem, bo mnie brakuje urlopu.
Ale jak czytam te rewelacje Piotrka, to się boję, że chłopaki za naszymi plecami sobie jakieś męskie spotkanie zrobią. Big Grin
Dziewczyny, zachowajcie czujność. mruganie, puszczanie oczka

Jolu,
a może chłopaki kombinują spotkanie z dziewczynami, do których Ty apelujesz o czujność? mruganie, puszczanie oczka  Poza tym, ta migawka, krańcówka i angielka ... Oj, chyba będzie się działo!
Odpowiedz
(26.11.2017, 13:14:42)Edward napisał(a):
(26.11.2017, 11:07:01)Dunolka napisał(a): Plan był  taki, że po wynik to już Józek pojedzie sam, pociągiem, bo mnie brakuje urlopu.
Ale jak czytam te rewelacje Piotrka, to się boję, że chłopaki za naszymi plecami sobie jakieś męskie spotkanie zrobią. Big Grin
Dziewczyny, zachowajcie czujność. mruganie, puszczanie oczka

Jolu,
a może chłopaki kombinują spotkanie z dziewczynami, do których Ty apelujesz o czujność? mruganie, puszczanie oczka  Poza tym, ta migawka, krańcówka i angielka ... Oj, chyba będzie się działo!

No tak. Jakby nie patrzeć to te żeńskie jak nic z "końcem" się kojarzą. Nooo z końcem tak ogólnie rzecz biorąc. mruganie, puszczanie oczka

- migawka  - było ale spłyło
- krańcówka - gdzieś tam na końcu
- angielka -  Brexit
Big Grin Big Grin Big Grin 

Pozdrawiam
   Kris
Odpowiedz
Jolu, bez obaw... chłopaki pojeżdżą tramwajem (albo autobusem), zajadając się suchą bułką. Zero zagrożenia... no chyba, że zakrztuszenie mruganie, puszczanie oczka
Odpowiedz
(26.11.2017, 14:13:08)Armands napisał(a): Jolu, bez obaw... chłopaki pojeżdżą tramwajem (albo autobusem), zajadając się suchą bułką. Zero zagrożenia... no chyba, że zakrztuszenie mruganie, puszczanie oczka

Jarku,
nie doceniasz chłopaków!
Spróbowałem słowniczek Krisa włączyć do tekstu Piotrka:
---
"A jak termin odbioru badań dopasuje że będę w domu to zabiorę Józka na dziołchy kupię mu migawkę i będziemy jeździć od krańcówki do krańcówki a na koniec pójdziemy do sklepu i kupimy angielkę"
---
- migawka  - było ale spłyło
- krańcówka - gdzieś tam na końcu
- angielka -  Brexit
---
Wynik?


1. To, że Piotrek zabierze Józka na dziewczyny jest napisane otwartym tekstem zadowolenie, uśmiech
2. Definicja migawki Krisa nie bardzo pasuje do tekstu Piotrka, ale na stronie miasta Łodzi przeczytałem, że są migawki imienne i na okaziciela. Przeczytałem też, że pierwszą migawkę otrzymuje się za darmo, a za następną płaci się 5 zł. Może to oznaczać, że Piotrek chce zabrać Józka do domu uciech na dziołchy, gdzie wchodzi się pokazując migawkę, czyli praktycznie za friko!. Jeśli tak jest, to chłopy nigdy stamtąd nie wyjdą! zadowolenie, uśmiech
3. W tym kontekście jazda od krańcówki do krańcówki może oznaczać tylko jedno: chłopaki z dziołchami pójdą na całość! zadowolenie, uśmiech
4. Po takim imprezowaniu Brexit jest wykluczony! Oni stamtąd nie wyjdą, ich trzeba będzie wynieść! smutny

Jolu,
na Twoim miejscu wziąłbym jednak ten dzień urlopu!
Odpowiedz
Edward, ty stary zbereźniku! Admini mają do ciebie świętą cierpliwość! Big Grin 

PS. Taak się zastanawiam  - lepszy urlop, czy wolna chata? mruganie, puszczanie oczka
Odpowiedz
(26.11.2017, 20:25:51)Dunolka napisał(a): Edward, ty stary zbereźniku! Admini mają do ciebie świętą cierpliwość! Big Grin 

PS. Taak się zastanawiam  - lepszy urlop, czy wolna chata? mruganie, puszczanie oczka

Jolu,
po pierwsze, nie moja to wina, że czas tak szybko płynie (to w kontekście wieku).
Po drugie, dzięki za komplement.
Po trzecie, a czym ja Adminom podpadłem? (to w kontekście postu #169. Fakt, sam numer jest podpadający! mruganie, puszczanie oczka )
Po czwarte, lepsza wolna chata (to w kontekście tego, że będę w Twoim mieście) mruganie, puszczanie oczka
Odpowiedz
Taki jeden  - młody i piękny -  był pierwszy.
Ma 14 miesięcy i ujmujący uśmiech. zadowolenie, uśmiech
Odpowiedz
(26.11.2017, 23:35:21)Dunolka napisał(a): Taki jeden  - młody i piękny -  był pierwszy.
Ma 14 miesięcy i ujmujący uśmiech. zadowolenie, uśmiech

No tak, z nim nie mam żadnych szans! Tylko po co Ci wolna chata?
Odpowiedz
Cytat:Tylko po co Ci wolna chata?

Jak to po co? Żeby było słychać jedynie młodego i pięknego mruganie, puszczanie oczka Big Grin

Pozdrawiam
   Kris.
Odpowiedz
(27.11.2017, 04:31:54)Edward napisał(a): Tylko po co Ci wolna chata?

A to moja słodka tajemnica. mruganie, puszczanie oczka 

PS. Wyniku ciągle nie ma.
Może jutro przyjdzie pani doktor opisać to, co zeskanowano w ubiegłą środę.
Odpowiedz
Jest już wynik, jutro mąż się po niego wybiera.
Odpowiedz
Jolu,
nasze kciuki mocno przyciśnięte!
WE
Odpowiedz
No to możesz być spokojna, ja wracam dopiero w poniedziałek
Ps. Szybko, ja czekałem dwa tygodnie A robiłem w Krakowie.
Odpowiedz
Jolu jak wyniki Józka?
moja historia
Ur.
09.1958r.
05.2011 PSA 50,4ng/ml HT. 11.2011 RP.  01.2012 RT. 06.2012 wideotorakoskopia-przerzuty do płuc.
07.2012-10.2015 HT/ zmiana hormonów/, 3 razy przerwana HT.  Hormonoodporność/odporność na kastrację/   
10.2015 Badania kliniczne PRESIDE, Enzalutamid
01.2016 PSA 0,36  
Odpowiedz
Ech...
Te badania obrazowe, to o kant doopy roztłuc!

Przypomnę  - miesiąc temu był rezonans, który stwierdził:
"Uwaga! Po stronie lewej widoczny jest pojedynczy o policyklicznych zarysach węzeł chłonny, ku tyłowi od naczyń biodrowych - opisywany już w jednym z badań PET z 2015 roku - aktualnie o wymiarach poprzecznych 18x12 mm.
Węzeł ten wykazuje cechy restrykcji dyfuzji i ma niski sygnał na mapie ADC, co budzi duże podejrzenie jego procesu rozrostowego chłonnego przerzutowego".

Teraz był PET z choliną, i co? W miednicy czyściutko.
Wszędzie czyściutko, z wyjątkiem... No właśnie.
"Klatka piersiowa:
Pobudzone metabolicznie węzły wnęki prawej(1,3 cm):SUV maxFCh=4,3 oraz przyoskrzelowy prawy (1,4cm):
SUV max FCh=3,8.
Wnioski:
W badaniu PET przy użyciu F-choliny nie stwierdzono cech aktywnego metabolicznie procesu npl.
Pobudzenie węzłów wnęki prawego płuca o charakterze raczej odczynowym.

Dla dopełnienia  - nomen omen  - obrazu,  jeszcze przed świętami będzie tomograf klatki piersiowej,
w szpitalu "pulmonologicznym". Pewnie pokaże jeszcze coś innego.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości