05.11.2016, 13:24:41
(05.11.2016, 12:54:42)piowoj napisał(a): Witam, moim zdaniem najlepszą metodą było by przekonanie pacjenta, aby zaczął pisać osobiście na forum. Co do podjętego leczenia to fakt że przy tak wysokim PSA mało który lekarz podejmie się operacji. W moim przypadku PSA 40,1
to był mój wybór. Miałem ten komfort ze decyzję podjąłem samodzielnie.
Piotrek w uzupełnieniu tego co napisałeś, Ty miałeś HT i RT. Tak, to był Twój wybór, ale nie wiem, czy znalazłbyś operatora, który by przeprowadził prostatektomię.
Twój aktualny wynik potwierdza dobry wybór.
Pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.