Wcinam się w rozmowę Waszą
Za to moje wielkie sorry
Ale trzymać stronę męską
Zawsze chciałem do tej pory
Jakby to powiedzieć zgrabnie
Że nic tutaj się nie zmienia
Ma wypowiedź tyczy bowiem
Samo, no, zadowolenia
Posiąść gąskę wielka sprawa
Ale nie wiem, Jolu, czemu
Sugerujesz Mrakardowi
Że on zrobi to samemu!
Akt 'posiąścia' - dziwne słowo
Podejrzenia budzi moje
Że od wieków, tysiącleci
Zawsze dzieje się we dwoje!
Gąska drży, a więc się boi
Jednak może nie mam racji
Drżenie bywa, co się zdarza
Skutkiem serca palpitacji
Może tak jest, kto to zgadnie
Że gąseczką szarpią troski
Iż, choć bardzo chce, to nie wie
Czy się spełni sen jej boski
Bo gąseczki śnią odważnie
Że byłoby całkiem super
Gdyby ktoś lub coś, nieważne
Chciał, no wiesz, w ich gęsi kuper!
Za to moje wielkie sorry
Ale trzymać stronę męską
Zawsze chciałem do tej pory
Jakby to powiedzieć zgrabnie
Że nic tutaj się nie zmienia
Ma wypowiedź tyczy bowiem
Samo, no, zadowolenia
Posiąść gąskę wielka sprawa
Ale nie wiem, Jolu, czemu
Sugerujesz Mrakardowi
Że on zrobi to samemu!
Akt 'posiąścia' - dziwne słowo
Podejrzenia budzi moje
Że od wieków, tysiącleci
Zawsze dzieje się we dwoje!
Gąska drży, a więc się boi
Jednak może nie mam racji
Drżenie bywa, co się zdarza
Skutkiem serca palpitacji
Może tak jest, kto to zgadnie
Że gąseczką szarpią troski
Iż, choć bardzo chce, to nie wie
Czy się spełni sen jej boski
Bo gąseczki śnią odważnie
Że byłoby całkiem super
Gdyby ktoś lub coś, nieważne
Chciał, no wiesz, w ich gęsi kuper!