27.06.2017, 13:23:43
(26.06.2017, 11:51:44)jesien 2015 napisał(a): W krotkim czasie czekalam 3 razy pod sala operacyjna i mysl ze znow bede siedziec i probowac nie wymyslac czarnych scenariuszy jest przerazajaca.
Spróbuj potrenować wymyślanie scenariuszy optymistycznych, czyli bardziej realnych.
No, ale - jak już pisałam - z lekarzami już tak bywa, że zawsze biorą pod uwagę wszelkie możliwe powikłania i komplikacje.
Nie możesz wypić czegoś na zapomnienie?
Jeśli mąż miał już nie raz narkozę, to z tej strony raczej nic mu nie powinno grozić.
A wszyscy, których znałam, ze sztucznym biodrem, nie zgłaszali problemów.
Ale oni mieli to robione u nas, u Degi.
Długa jeszcze ta kolejka do usunięcia przeszkody podpęcherzowej?