25.09.2016, 19:25:00
Szkoda, że za pierwszym razem nie udało się, ale jak przyjdzie czas, to będziemy kibicować w drugim podejściu.
To dobrze, że mąż jest dobrej myśli, że wierzy w lekarzy. Wiem, jak to działa, bo sam nie raz zawierzyłem lekarzowi. To nieprawda, że w szpitalach są same niedouczone konowały i papracze, jak często się ich nazywa. Oczywiście są i tacy bo nigdzie nie jest tak idealnie, ale niech "dobry los i nasz nos" nam ich oszczędzi.
Elu, życzę powodzenia!
Pozdrawiam
Armands
To dobrze, że mąż jest dobrej myśli, że wierzy w lekarzy. Wiem, jak to działa, bo sam nie raz zawierzyłem lekarzowi. To nieprawda, że w szpitalach są same niedouczone konowały i papracze, jak często się ich nazywa. Oczywiście są i tacy bo nigdzie nie jest tak idealnie, ale niech "dobry los i nasz nos" nam ich oszczędzi.
Elu, życzę powodzenia!
Pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.