24.06.2016, 17:59:21
No i jak nie urok to.. przemarsz wojsk radzieckich Widać nie może być dobrze za długo.
Maz mial zatrzymanie moczu, bardzo bolesne. Szybko na ostry dyżur. USG: zatrzymane 600 ml. Pielęgniarka nie mogla założyć cewnika, zawołała lekarza dyżurnego, który okazał się naszym ( a raczej męża) urologiem. Próbował bardzo delikatnie - nie udało mu się. W znieczuleniu miejscowym i z gazem nierozweselającym zrobił nacięcie skory i założył cewnik nadlonowy. Okazuje sie, ze jest urologiem- chirurgiem. Maz mówi, ze czuje się tak lepiej niż ze zwykłym cewnikiem. Ten nadlonowy tez jest z wentylem. Pielęgniarka będzie przychodzić co 3 dni do domu zmieniać opatrunek. Za trzy tygodnie wizyta i dalsza diagnostyka przewężenia cewki. No i jeśli mniejsze niż 1 cm to inne leczenie niż gdy jest dłuższe (stent lub plastyczna operacja odbudowy cewki). Poza tym trzeba jeszcze zlokalizować miejsce. No i mamy sezon urlopowy, wiec nie wiadomo kiedy coś będzie robione. Mocz pobrany do analizy- z cewnika podobno się nie powinno, ale inaczej się nie dało. Ale tak czy inaczej mąż czuje się bardzo dobrze i fizycznie i psychicznie. Dostał dzisiaj skierowanie do ortopedy, żeby zobaczyć ten staw biodrowy. Nie czekamy, żyjemy, bo lato, bo pięknie, bo nie wolno tracić nadziei, bo i tak będzie co ma być, bo skończyć trzeba zaczęte sprawy. Podjęliśmy jednak decyzje obowiązującą prawnie- za nic w świecie żadne z nas nie będzie za wszelka cenę przedłużać życia w cierpieniu. Ale jeszcze nie kończy się nasz czas tutaj.
Maz mial zatrzymanie moczu, bardzo bolesne. Szybko na ostry dyżur. USG: zatrzymane 600 ml. Pielęgniarka nie mogla założyć cewnika, zawołała lekarza dyżurnego, który okazał się naszym ( a raczej męża) urologiem. Próbował bardzo delikatnie - nie udało mu się. W znieczuleniu miejscowym i z gazem nierozweselającym zrobił nacięcie skory i założył cewnik nadlonowy. Okazuje sie, ze jest urologiem- chirurgiem. Maz mówi, ze czuje się tak lepiej niż ze zwykłym cewnikiem. Ten nadlonowy tez jest z wentylem. Pielęgniarka będzie przychodzić co 3 dni do domu zmieniać opatrunek. Za trzy tygodnie wizyta i dalsza diagnostyka przewężenia cewki. No i jeśli mniejsze niż 1 cm to inne leczenie niż gdy jest dłuższe (stent lub plastyczna operacja odbudowy cewki). Poza tym trzeba jeszcze zlokalizować miejsce. No i mamy sezon urlopowy, wiec nie wiadomo kiedy coś będzie robione. Mocz pobrany do analizy- z cewnika podobno się nie powinno, ale inaczej się nie dało. Ale tak czy inaczej mąż czuje się bardzo dobrze i fizycznie i psychicznie. Dostał dzisiaj skierowanie do ortopedy, żeby zobaczyć ten staw biodrowy. Nie czekamy, żyjemy, bo lato, bo pięknie, bo nie wolno tracić nadziei, bo i tak będzie co ma być, bo skończyć trzeba zaczęte sprawy. Podjęliśmy jednak decyzje obowiązującą prawnie- za nic w świecie żadne z nas nie będzie za wszelka cenę przedłużać życia w cierpieniu. Ale jeszcze nie kończy się nasz czas tutaj.
Maz 1952.
2015: X: PSA 20, Gleason 7 (3+4)
mpMRI, PET/CT: PIRADS 5, bez przejścia poza torebkę, węzły chłonne ok, ognisko meta? do kości.
2.XII Bicalutamide 50 mg. Triptorelin (pamorelin) przez 6 miesięcy.
2016.02.09 Nanoknife. 100% trzymania moczu.
2016.03 PSA 0,08 ng/ml. Testosteron < 0,1nmol/L.
2016.06. T 0,03 nmol/l, PSA < 0,06 ng/ml. HT stop.
2016.07 T 1,2 nmol/l PSA nieoznaczalne
Od lipca 2016 PSA nieoznaczlne.
2015: X: PSA 20, Gleason 7 (3+4)
mpMRI, PET/CT: PIRADS 5, bez przejścia poza torebkę, węzły chłonne ok, ognisko meta? do kości.
2.XII Bicalutamide 50 mg. Triptorelin (pamorelin) przez 6 miesięcy.
2016.02.09 Nanoknife. 100% trzymania moczu.
2016.03 PSA 0,08 ng/ml. Testosteron < 0,1nmol/L.
2016.06. T 0,03 nmol/l, PSA < 0,06 ng/ml. HT stop.
2016.07 T 1,2 nmol/l PSA nieoznaczalne
Od lipca 2016 PSA nieoznaczlne.