Wyniki biopsji i dalsze kroki
#1
Cześć,
Dziś odebrałem wyniki biopsji. Pani w sekretariacie szpitala wręczyła mi karteczkę i powiedziała, że mam skonsultować się z lekarzem prowadzącym. Nie mam lekarza prowadzącego, bo do tej pory kontaktowałem się z przypadkowymi urologami w nadziei, że po biopsji okaże się, że jestem zdrowy i zapominam o temacie. Trochę mi się świat zawalił. Przez cały dzień czytam różne artykuły, mam mętlik w głowie. Proszę pomóżcie i podpowiedzcie co robić dalej.


Rocznik 1984
PSA 01.02.2023: 2,0 ng/ml
PSA 03.01.2024: 4,75 ng/ml

Rezonans magnetyczny 25.01.2024 
Objętość gruczołu 20ml. Nie wykazano cech rozrostu typu BPH.
Strefa obwodowa praktycznie w całości o obniżonym sygnale w obrazach T2-zal. z cechami dyskretnej restrykcji dyfuzji i wzmocnienia o nie patologicznej krzywej co w pierwszej kolejności przemawia za zmianami rozlanymi pozapalnymi i odczynowymi w tym aktywnymi gruczołu – zmiany typu PIRADS 3. Całościowy obraz MR nieswoisty, bardziej typowy dla zmian odczynowych zaostrzonych rozlanych (zmiany symetryczne – zapalne? odczyn?) nie wykazano cech zmian ogniskowych typowych dla PIRADS 4, 5.
Nie wykazano torbieli i kolekcji w prostacie oraz gruczołach Cowper’a.
Nasieniowód w miednicy – Vas deferens nie poszerzy po prawej i po lewej.
Pęcherzyki nasienne symetryczne, w normie.
Tkanka tłuszczowa okołosterczowa bez zmian.
Pęczki naczyniowo-nerwowe bez zmian.
Powiększonych patologicznych węzłów chłonnych w miednicy nie stwierdza się.
Nie wykazano istotnych zmian ogniskowych w objętych badaniem częściach kostnych.
R. rozlane zmiany typu PIRADS 3 w całej strefie obwodowej stercza w pierwszej kolejności pozapalne, i odczynowe wskazane monitorowanie laboratoryjne i ewentualnie obrazowe. Nie wykazano cech ropnia i torbieli w gruczole.


Mój wynik biopsji to: Adenocarcinoma Prostatae GS 3+3=6 
ISUP&WHO 2016 GRADE Group 1
Naciek raka zajmuje prawy płat stercza. 

OP.I. (1-6) W żadnym z 6 wycinków płata lewego nie stwierdza się utkania raka.
Łączna długość pobranej tkanki: 60 mm.

OP.II. (7-12) 6 wycinków, 2/6 wycinków
Dwa wycinki z prawego płata stercza objęte naciekiem raka.
Łączna długość utkania raka: 5mm

Kody:
JGPato: 1
ICD10: C61
ICD-O-3: 8140/3
Łączna długość pobranej tkanki: 62 mm.

Będę wdzięczny za pomoc w interpretacji wyniku biopsji oraz polecenie specjalisty, do którego powinienem się teraz udać. 
Czy są jakieś kompleksowe placówki w Polsce, które się w tym specjalizują? (Mieszkam w woj. dolnośląskim)
Dziękuję za pomoc. Mam mnóstwo pytań, ale dopiero zaczynam przeglądać treści forum i z pewnością na wiele znajdę tutaj odpowiedź.
pozdrawiam
Kojad
Rocznik 1984
PSA 01.02.2023: 2,0 ng/ml
PSA 03.01.2024: 4,75 ng/ml
BIOPSJA: 03.2024 Adenocarcinoma Prostatae GS 3+3=6
Odpowiedz
#2
(22.04.2024, 22:24:14)Kojad napisał(a): Cześć,
Dziś odebrałem wyniki biopsji. Pani w sekretariacie szpitala wręczyła mi karteczkę i powiedziała, że mam skonsultować się z lekarzem prowadzącym. Nie mam lekarza prowadzącego, bo do tej pory kontaktowałem się z przypadkowymi urologami w nadziei, że po biopsji okaże się, że jestem zdrowy i zapominam o temacie. Trochę mi się świat zawalił. Przez cały dzień czytam różne artykuły, mam mętlik w głowie. Proszę pomóżcie i podpowiedzcie co robić dalej.


Rocznik 1984
PSA 01.02.2023: 2,0 ng/ml
PSA 03.01.2024: 4,75 ng/ml

Rezonans magnetyczny 25.01.2024 
Objętość gruczołu 20ml. Nie wykazano cech rozrostu typu BPH.
Strefa obwodowa praktycznie w całości o obniżonym sygnale w obrazach T2-zal. z cechami dyskretnej restrykcji dyfuzji i wzmocnienia o nie patologicznej krzywej co w pierwszej kolejności przemawia za zmianami rozlanymi pozapalnymi i odczynowymi w tym aktywnymi gruczołu – zmiany typu PIRADS 3. Całościowy obraz MR nieswoisty, bardziej typowy dla zmian odczynowych zaostrzonych rozlanych (zmiany symetryczne – zapalne? odczyn?) nie wykazano cech zmian ogniskowych typowych dla PIRADS 4, 5.
Nie wykazano torbieli i kolekcji w prostacie oraz gruczołach Cowper’a.
Nasieniowód w miednicy – Vas deferens nie poszerzy po prawej i po lewej.
Pęcherzyki nasienne symetryczne, w normie.
Tkanka tłuszczowa okołosterczowa bez zmian.
Pęczki naczyniowo-nerwowe bez zmian.
Powiększonych patologicznych węzłów chłonnych w miednicy nie stwierdza się.
Nie wykazano istotnych zmian ogniskowych w objętych badaniem częściach kostnych.
R. rozlane zmiany typu PIRADS 3 w całej strefie obwodowej stercza w pierwszej kolejności pozapalne, i odczynowe wskazane monitorowanie laboratoryjne i ewentualnie obrazowe. Nie wykazano cech ropnia i torbieli w gruczole.


Mój wynik biopsji to: Adenocarcinoma Prostatae GS 3+3=6 
ISUP&WHO 2016 GRADE Group 1
Naciek raka zajmuje prawy płat stercza. 

OP.I. (1-6) W żadnym z 6 wycinków płata lewego nie stwierdza się utkania raka.
Łączna długość pobranej tkanki: 60 mm.

OP.II. (7-12) 6 wycinków, 2/6 wycinków
Dwa wycinki z prawego płata stercza objęte naciekiem raka.
Łączna długość utkania raka: 5mm

Kody:
JGPato: 1
ICD10: C61
ICD-O-3: 8140/3
Łączna długość pobranej tkanki: 62 mm.

Będę wdzięczny za pomoc w interpretacji wyniku biopsji oraz polecenie specjalisty, do którego powinienem się teraz udać. 
Czy są jakieś kompleksowe placówki w Polsce, które się w tym specjalizują? (Mieszkam w woj. dolnośląskim)
Dziękuję za pomoc. Mam mnóstwo pytań, ale dopiero zaczynam przeglądać treści forum i z pewnością na wiele znajdę tutaj odpowiedź.
pozdrawiam
Kojad
Ta biopsja to z jakiego powodu byla robiona? Kto to zlecil?

nie jeden chcialby miec tu takie rozpoznanie, z tym to cie wysla na bank na obserwacje i leczenia radykalnego nie zaproponuja


inna sprawa ze to co pokazuje rezonans i wychodzi w biopsji nie jest ostateczne i na ogol jest gorzej
Odpowiedz
#3
Kojad witaj na forum.

Nie dziwię się Twojej reakcji na wynik biopsji. Waga tego dokumentu może być przytłaczająca.
Niestety dołączyłeś do niemałego grona mężczyzn z rakiem prostaty, bo tak wynika z biopsji. Po odczytaniu wyniku rezonansu można się było łudzić, że to tylko stan zapalny, ale już po biopsji wszystko stało się oczywiste.
Jesteś tylko dwa lata starszy od mojego najstarszego syna i napiszę tylko, że kolejny raz taka sytuacja wywołuje u mnie dreszcz przerażenia. Kiedyś się mówiło, że rak prostaty to choroba starych dziadów (przepraszam, ale takie było ogólne postrzeganie tego zagadnienia). Teraz przy dokładniejszej diagnostyce i wcześniejszym trafieniu na czujnego urologa (nie zapominając o świadomym pacjencie) okazuje się, że coraz młodsi faceci stają do walki z rakiem prostaty. Niestety taka jest prawda.

Koniecznie z takim wynikiem musisz udać się do dobrej placówki, gdzie jest urolog, a najlepiej do centrum onkologii, gdzie będziesz wprowadzony do systemu. I to bez straty czasu. Od razu przypominam, że nie obowiązuje rejonizacja. Możesz wybrać każdą placówkę w kraju (i nawet za granicą, ale to już inna bajka). My polecamy centra onkologii, bo tam teoretycznie powinno być szybciej, łatwiej i dzięki skupieniu grona lepszych lekarzy, personelu, sprzętu to i korzystniej.
Karta DiLO potrzebna od zaraz. Może ją założyć nawet kumaty lekarz POZ, ale też specjalista po pierwszym zarejestrowaniu w placówce specjalistycznej. Będzie konieczna dalsza diagnostyka, czyli RTG płuc, pewnie scyntygrafia układu kostnego, może powtórne (MRI, czy mpMRI).
NO i z wynikami konsultacja na której zostaniesz poinformowany o pełnej skali zagrożenia i dostępnych metodach leczenia.
Może to być prostatektomia (raczej z pomocą robota DaVinci czy podobnego systemu, który gdzie nie gdzie się już pojawia), może radioterapia z pól zewnętrznych (radioterapia RT) czy brachyterapia. Nie sądzę, żeby tobie zaproponowano baczną obserwację, bo jesteś młody, a ten cholerny rak gustuje w młodych organach.
Niestety tak to jest. Młodsi są narażeni na większą agresywność raka z powodu większego testosteronu. To dla niego paliwo.

To tylko taka szybka odpowiedz na twój post. Gdybyś coś chciał więcej przeczytać, to pytaj, a my odpowiemy.
Jeszcze na koniec - masz prawo i obowiązek stanąć do walki z tym .... i wygrać batalie, czego już dziś tobie życzę.

pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny 

Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Odpowiedz
#4
Masz rację Armands  - jesteśmy przerażeni.
Bo że my chorujemy, to normalne, mamy swoje lata.
Ale nasze dzieci?!

Ale po zastanowieniu...
Po pierwsze  - aby nowotwór prostaty się uwidocznił, musi być odpowiednio "duży", czyli musi długo rosnąć.
Bo ten nowotwór rośnie powoli.
Gdzieś przeczytałam, że musi upłynąć minimum 10 lat, a najczęściej kilkanaście, by był widoczny w badaniach obrazowych.
Inaczej mówiąc  - aby "dziad" zachorował (czytaj: aby u "dziada" wykryto nowotwór), musiał  zacząć chorować wiele lat wcześniej , gdy był  młodym mężczyzną.
Każdy z was, "starych" forumowiczów, miał tego raka wiele lat przed pierwszym badaniem PSA.
Ale nie mieliście o tym pojęcia.
Może to  i dobrze.

Czyli wszystkiemu "winna" wczesna diagnostyka.
Obecnie 40-latkowie mają prawo zbadać PSA w ramach badania Profilaktyka 40+.
I czasem wykrywa się wczesnego raka.

I powstaje problem  - leczyć go czy nie leczyć?
Z jednej strony  - szybko leczyć, bo rak u młodych jest agresywny.
A z drugiej  - a może to po prostu początek choroby, którą kiedyś diagnozowało się dopiero u "dziadów" i się ich skutecznie leczyło, więc można poczekać, aż młody się zestarzeje i wtedy go leczyć.
Ale trzeba obserwować, właśnie po to, by sprawdzać, czy to aby nie agresywna postać raka.

Kojad  - twoja mapa drogowa jest prosta:
Jutro idziesz do lekarza rodzinnego i prosisz o kartę DILO. Ma ci dać od ręki. Najdalej dziś na jutro. Bez gadania.
Z tą kartą zgłaszasz się do dobrego Centrum Onkologii.
Dobrego  - w sensie dużego, z dobrą reputacją. Tam, gdzie dużo doświadczonych specjalistów.
Gliwice, Kielce, Bydgoszcz, Warszawa.

W krótkim czasie odbędzie się konsylium w twojej sprawie.
Zaproponują ci kilka ścieżek postępowania, opcji leczenia.
Wtedy napisz do nas, przedyskutujemy, wyjaśnimy, pomożemy podjąć decyzję.
Odpowiedz
#5
Dziękuję Panowie za pomoc!
Dziś mija tydzień od otrzymania wyników biopsji. Dwa pierwsze dni były bardzo trudne ale udało mi się wyjść z amoku. Założyłem kartę Dilo i miałem pierwszą konsultację onkologiczną w ramach mojego pakietu ubezpieczenia. Na żywo udało mi się porozmawiać chwilę z onkologiem radiologiem w jednym z Wrocławskich szpitali. Z tego co zrozumiałem odradza operację - w jego opinii rak jest na wczesnym etapie, w niskim Gleasonie i jest szansa, że operator realizujący biopsję zupełnie fartownie trafił w komórki rakowe. Sugeruje aktywną obserwację. (zaznaczę ze pierwsza konsultacja w ramach NFZ odbędzie się dopiero 12 czerwca to już chyba część tej aktywnej obserwacji zadowolenie, uśmiech
Dziś byłem u chirurga urologicznego prywatnie. Lekarz ten operuje za pomocą da Vinci  (na nfz ok. 100 wykonanych operacji) - sugeruje operację bądź aktywną obserwację a następnie operację. Z RM wynika, że rak jest prawdopodobnie zlokalizowany blisko wiązek nerwowych.  Z tego co zrozumiałem rak raczej będzie się namnażał, więc na chłopski rozum im szybciej go wytną tym mniejsze szanse, że będzie w marginesach.
Wiem już trochę więcej ale wciąż nie wybrałem placówki oraz lekarza. Jeżeli miałbym wybrać operację to czy jesteście mi w stanie polecić operatora? (obojętnie czy prywatnie czy nfz)
Mam dwójkę małych dzieci, piękną żonę i chciałbym pozbyć się skutecznie tego ustrojstwa.
Czytając forum natrafiłem na historię @allmartt, gdzie dokonuje ponownej oceny materiału pobranego w ramach biopsji – kiedy występuje taka zasadność?
Zastanawia mnie też kiedy zachodzi konieczność usunięcia węzłów chłonnych- jakie są ku temu przesłanki?
Zorientowałem się, że nie tylko opis jest istotny, ale również schemat umiejscowienia – dołączam.
Pomóżcie proszę poukładać to w plan..


Załączone pliki Miniatury
   
Rocznik 1984
PSA 01.02.2023: 2,0 ng/ml
PSA 03.01.2024: 4,75 ng/ml
BIOPSJA: 03.2024 Adenocarcinoma Prostatae GS 3+3=6
Odpowiedz
#6
Kojad,

Na początek małe sprostowanie - Dunolka jest panią, wspierającą dzielnie od lat swojego męża i podporą tego forum.

Ad vocem - skonsultuj się z innym specjalistą, do aktywnej obserwacji trzeba mieć naprawdę mocne nerwy. Większość z nas skłania się ku leczeniu, a nie obserwacji.

I jedna dodatkowa uwaga, prostatektomia oznacza również wazektomię, nie można potem mieć już dzieci.

Pozdrawiam AParsley
Rocznik 1961
PSA przed RP 15,41 ng/ml, LRP 19/11/2014, RT 05-06/2015.
PSA od 08/2017 do teraz <0,006 ng/ml.

Moja historia
Odpowiedz
#7
Witam,
Przepraszam Dunolka za pomyłkę - jestem pełen podziwy za to co robisz na tym forum.
Rocznik 1984
PSA 01.02.2023: 2,0 ng/ml
PSA 03.01.2024: 4,75 ng/ml
BIOPSJA: 03.2024 Adenocarcinoma Prostatae GS 3+3=6
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości