06.09.2020, 10:18:00
(04.09.2020, 13:33:06)diego napisał(a): Jolu
Oby takie wyjaśnienie było ok bo sama się denerwuję ,ale skoro lekarka ,która męża leczy od początku czyli już 8 lat nie widzi problemu, a nawet powiedziała że PSA to owszem ważne, ale tempo wzrostu i samopoczucie też trzeba brać pod uwagę ,a tu jest wszystko dobrze to może nie ma powodu drążyć tematu.
Kolejna wizyta za 10 miesięcy i oby nic się nie stało
K.diego
Krystyna, nie ma potrzeby się denerwować, lekarka ma rację, wszystko jest ok, i rzeczywiście w PSA ważna jest przede wszystkim dynamika, czyli tempo wzrostu.
Na chwilę obecną męża uważamy za wyleczonego ( nie "zaleczonego"), powinno być dobrze, ale na wizyty kontrolne zgłaszać się trzeba, bo takie są zasady.