08.08.2016, 16:35:35
Dzień dobry
Leszku pozwalam Wam wypić po łyczku i tylko po łyczku.
Mąż jest po czwartym wlewie chemii. Znosi ją w miarę dobrze, w trzecim, czwartym dniu ma biegunkę i gorzki posmak w ustach.
Po trzech dniach przechodzi i jest już normalnie. PSA spadło z ponad 80 do 34, badania krwi trochę słabsze ale nie jest źle. D-mery też spadły z 3850 do 1,5. Cykli chemioterapii ma być 6, ale zobaczymy. Lekarka jest zdania, że dobrze idzie leczenie. Zobaczymy się z nią dopiero 14 września i zobaczymy jaką podejmie decyzję dalej.
Pozdrawiam
Iwona
Leszku pozwalam Wam wypić po łyczku i tylko po łyczku.
Mąż jest po czwartym wlewie chemii. Znosi ją w miarę dobrze, w trzecim, czwartym dniu ma biegunkę i gorzki posmak w ustach.
Po trzech dniach przechodzi i jest już normalnie. PSA spadło z ponad 80 do 34, badania krwi trochę słabsze ale nie jest źle. D-mery też spadły z 3850 do 1,5. Cykli chemioterapii ma być 6, ale zobaczymy. Lekarka jest zdania, że dobrze idzie leczenie. Zobaczymy się z nią dopiero 14 września i zobaczymy jaką podejmie decyzję dalej.
Pozdrawiam
Iwona