Moja historia.Czy to już ten...?
#8
(03.05.2022, 00:43:27)Dunolka napisał(a): Nawet jak nikt ci nie odpowie  - bo bardzo trudno znaleźć odpowiednie słowo na ból ludzkiej duszy - to na pewno przeczyta, na pewno zrozumie.

Masterlucasie,

cytuję święte słowa Dunolki, ale ten post jest do Ciebie.

Jest cholernie trudno komuś, kto nie jest psychologiem, znaleźć 'odpowiednie słowa', które Ci pomogą. Jest jednak iskierka nadziei - od ostatecznego kroku powstrzymuje Cię świadomość krzywdy, jaką  tym czynem zrobiłbyś synowi. Trzymaj się tego!!! Pomyśl też o żonie, o Waszym wspólnym życiu, o pierwszym spotkaniu, pierwszych z nią pocałunkach i przysiędze małżeńskiej, w której obiecałeś, że nie opuścisz jej aż do śmierci. NATURALNEJ śmierci, a nie zadanej przez siebie samego! Pomyśl o niej, jeśli ją kochasz. Pomyśl, jak bardzo skomplikowałbyś jej życie. Uwierz mi, że pustka po Tobie byłaby dla niej stukrotnie większa od udręki, jaką daje jej Twoja choroba. Piszesz, że nie działają antydepresanty, dlatego mówię o chorobie w liczbie pojedynczej.

Depresja jest bardzo podstępną chorobą.
Masz problemy żołądkowe, to idziesz do gastoenterologa. On Cię bada, zleca pogłębioną diagnostykę, a w końcu mówi, że wszystko jest OK.
Masz anemię, zawroty głowy, podejrzewasz stan przedzawałowy, boli cię kolano i bark, cierpisz na zaparcia lub biegunki. Badają Cię odpowiedni specjaliści i mówią, że niczego złego nie znajdują. To wszystko trwa. Mijają tygodnie, miesiące i lata, a Twój stan się nie zmienia. W końcu trafiasz do psychiatry. On mówi, że to depresja, dobiera odpowiednie leki, Ty je regularnie bierzesz i nagle okazuje się, że wszystkie trapiące Cię dolegliwości znikają! Tak najczęściej wygląda typowa droga człowieka chorującego na depresję.

Masterlucasie,
Ty jesteś na tej drodze. Antydepresanty muszą działać!!! Nie wiem, jak to zrobić. Nie wiem, który psychiatra dobrze je dobierze, ale jestem przekonany, że dopóki nie uporasz się z depresją, to bez końca będziesz leczył jej skutki.

Chłopie,
masz tylko 40 lat. W tym wieku musisz cieszyć się życiem. Musisz śmiać się, bawić się z synem, uprawiać (jak ja nie cierpię tego agrarnego określenia) seks z żoną, tulić ją, pocieszać, być dla niej wsparciem. To wszystko MUSISZ, jednak by tak było najpierw MUSISZ uporać się z depresją., Bez tego będziesz w sytuacji Don Kichota czy Syzyfa.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Moja historia.Czy to już ten...? - przez masterlucas - 01.05.2022, 15:34:54
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Edward - 01.05.2022, 16:41:12
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Dunolka - 01.05.2022, 18:19:54
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez masterlucas - 02.05.2022, 11:31:44
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Dunolka - 03.05.2022, 00:43:27
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Edward - 04.05.2022, 07:28:44
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Sebek78 - 03.05.2022, 06:20:52
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez masterlucas - 03.05.2022, 18:49:03
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez masterlucas - 21.05.2022, 19:53:37
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Dunolka - 22.05.2022, 21:49:52
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez masterlucas - 22.06.2022, 12:13:02
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Armands - 22.06.2022, 14:21:50
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez AParsley - 23.06.2022, 18:15:54
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Dunolka - 23.06.2022, 22:18:13
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez masterlucas - 27.06.2022, 10:11:54
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Armands - 27.06.2022, 11:55:31
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez masterlucas - 27.06.2022, 12:28:29
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Dunolka - 28.06.2022, 23:55:49
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez masterlucas - 03.07.2022, 17:26:50
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Dunolka - 03.07.2022, 21:53:57
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Sebek78 - 04.07.2022, 22:18:04
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez masterlucas - 05.07.2022, 06:51:13
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Dunolka - 05.07.2022, 21:50:37
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez masterlucas - 08.07.2022, 19:19:19
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Dunolka - 08.07.2022, 22:36:58
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Edward - 08.07.2022, 22:46:30
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Dunolka - 09.07.2022, 08:34:53
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez masterlucas - 01.11.2022, 17:03:04
RE: Moja historia.Czy to już ten...? - przez Armands - 01.11.2022, 18:57:01

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości