12.05.2021, 16:47:47
Kris się u niego leczył. Dogadywali się.
Znając Krisa myślę, że on Profesora i na tamtym świecie dorwie i obgada z nim najnowsze trendy w radioterapii.
A przede wszystkim go ochrzani, że na siebie nie uważał, rozbijał się po polskich drogach motocyklem...
Polska onkologia urologiczna poniosła wielką stratę.
Myślę teraz o tych wszystkich pacjentach, którzy liczyli na konsultację u niego, czasem traktowali go jako ostatnią deskę ratunku.
Już się nie uda.
Ale myślę też o niektórych pacjentach z zaawansowanym nowotworem, którzy konsultowali się u niego w ostatnim czasie. Czy przyszło im do głowy, że przeżyją swojego lekarza, człowieka w pełni sił, u szczytu kariery?
Nikt nie wie, kto będzie pierwszy!
Niech odpoczywa w pokoju!
Znając Krisa myślę, że on Profesora i na tamtym świecie dorwie i obgada z nim najnowsze trendy w radioterapii.
A przede wszystkim go ochrzani, że na siebie nie uważał, rozbijał się po polskich drogach motocyklem...
Polska onkologia urologiczna poniosła wielką stratę.
Myślę teraz o tych wszystkich pacjentach, którzy liczyli na konsultację u niego, czasem traktowali go jako ostatnią deskę ratunku.
Już się nie uda.
Ale myślę też o niektórych pacjentach z zaawansowanym nowotworem, którzy konsultowali się u niego w ostatnim czasie. Czy przyszło im do głowy, że przeżyją swojego lekarza, człowieka w pełni sił, u szczytu kariery?
Nikt nie wie, kto będzie pierwszy!
Niech odpoczywa w pokoju!