PSA = 55, biopsja grade group 5, Tata lat 58
#10
Witajcie po świętach, wyjątkowo smutnych dla mnie w tym roku... Tata czuje się kiepsko, mam wrażenie, że gorzej psychicznie niż fizycznie...

Jesteśmy po scyntygrafii kości, wynik poszedł bezpośrednio do lekarza prowadzącego więc póki co nic nie wiemy. Ale tata twierdzi że musi być źle bo lekarka długo badała jedno miejsce i wracała do niego parokrotnie. Dzisiaj rezonans miednicy. Później konsultacja z lekarzem już z wynikami tych badań i mam nadzieję, że w końcu zaczną tatę leczyć bo póki co jest w takim zawieszeniu.... Trochę mnie to martwi że biegnie dzień za dniem i nic się nie dzieje. Nie wiem czy to taki standard, czy mamy wyjątkowego pecha. Tata nie chce nawet słyszeć o konsultacji z innym lekarzem. Trzymajcie proszę kciuki żeby wyniki tych badań nie były druzgocące dla nas... Pozdrawiam!
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: PSA = 55, biopsja grade group 5, Tata lat 58 - przez aleksandra89 - 06.04.2021, 09:50:17

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości