Tata, PSA 348
#11
Wyniki badań obrazowych nie pozostawiają wątpliwości - nowotwór jest rozsiany, to znaczy są liczne przerzuty odległe, do węzłów chłonnych i do kości.
Ale tego mogliśmy się spodziewać po wysokości PSA, bo ten parametr z grubsza wskazuje na to, ILE jest nowotworu
w organizmie.
Gleason - jaka jest złośliwość nowotworu. Złośliwość, czyli agresywność, skłonność do przerzutów.
Z biopsji nie wynikała aż taka agresywność.
Ale wynik biopsji jest zwykle niedoszacowany.

Co teraz?

Jest jedna dobra wiadomość na ten nowy rok:
nowotwór taty jest hormonowrażliwy.

Dobrze zareagował na leczenie hormonalne. Spadek PSA jest naprawdę spektakularny.
Mówi się, że "jeśli w ciągu pół roku od momentu rozpoczęcia leczenia hormonalnego PSA spadnie
do poziomu człowieka zdrowego (ok. 4), to fakt ten jest dobrym czynnikiem prognostycznym".
Dopóki PSA będzie niskie, nowotwór nie będzie się rozwijał, a wręcz przeciwnie  - kurczył.

Lekarz, mówiąc o "przedłużaniu życia", wyraził tylko prawdę, że nowotworu rozsianego nie da się radykalnie wyleczyć.
Ale można przekształcić go w chorobę przewlekłą.
Czyli owo "przedłużanie życia" można rozciągać w czasie, często na wiele lat.

W waszym przypadku zasadniczą sprawą jest  jak długo nowotwór pozostanie hormonowrażliwy.
Statystycznie wygląda to tak:
- jest niewielka grupa pacjentów, u których wrażliwość na hormony jest żadna, albo bardzo krótka,
 kilka miesięcy;
- kiedyś mówiło się, że u większości trwa około trzech lat;
- teraz coraz częściej obserwujemy wieloletnią wrażliwość na leczenie hormonalne, tym bardziej, że mamy leki nowej generacji.

W chwili obecnej  -  na obecnym poziomie wiedzy  - terapia hormonalna i chemia jest najlepszym standardem.
Każdy onkolog się z tym zgodzi.

Czy zatem nie ma sensu konsultacja u innego onkologa?
Jak najbardziej ma. Ale musi to być onkolog z górnej półki, który ma możliwość kierowania pacjenta  na badania kliniczne. Bo oprócz wyżej wymienionego "standardu" szuka się nowych metod, tzn. wczesnego stosowania niektórych leków najnowszej generacji.

Niedawno doktor Skoneczna mówiło o tym w jakimś wywiadzie  - że te wszelkie ...lutamidy i inne, zastosowane na początku leczenia, a nie jako ostatnia deska ratunku, przedłużyłyby życie pacjenta.
Ale na razie mamy to tylko w badaniach klinicznych.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Tata, PSA 348 - przez Aganieszka - 16.12.2020, 23:11:33
RE: Tata, PSA 348 - przez AParsley - 17.12.2020, 07:35:22
RE: Tata, PSA 348 - przez Aganieszka - 17.12.2020, 09:21:53
RE: Tata, PSA 348 - przez Dunolka - 17.12.2020, 15:39:07
RE: Tata, PSA 348 - przez Aganieszka - 18.12.2020, 22:35:22
RE: Tata, PSA 348 - przez Aganieszka - 28.12.2020, 20:04:39
RE: Tata, PSA 348 - przez Dunolka - 28.12.2020, 23:48:07
RE: Tata, PSA 348 - przez Aganieszka - 01.01.2021, 13:00:12
RE: Tata, PSA 348 - przez Dunolka - 01.01.2021, 14:03:44
RE: Tata, PSA 348 - przez Aganieszka - 01.01.2021, 14:24:10
RE: Tata, PSA 348 - przez Dunolka - 02.01.2021, 00:57:40

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości