Tata, PSA 348
#1
DDzień dobry

Prawie miesiąc temu spadła na nas koszmarna diagnoza, a właściwie na tatę. PSA 348 co nie pozostawia złudzeń. Tata jest po tk, rezonansie miednicy i biopsji. Czekamy na wyniki. Dostał zastrzyk Firmagon. Z opisywanych przez niego dolegliwości możemy sadzić ze niestety ma przerzutu do kości. Jestem załamana i przerażona, nie wiem gdzie się leczyć, jak leczyć. Chciałabym walczyć o każda godzinę jego życia. Czy w Warszawie jesteście w stanie coś polecić/ kogoś doradzić?
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Tata, PSA 348 - przez Aganieszka - 16.12.2020, 23:11:33
RE: Tata, PSA 348 - przez AParsley - 17.12.2020, 07:35:22
RE: Tata, PSA 348 - przez Aganieszka - 17.12.2020, 09:21:53
RE: Tata, PSA 348 - przez Dunolka - 17.12.2020, 15:39:07
RE: Tata, PSA 348 - przez Aganieszka - 18.12.2020, 22:35:22
RE: Tata, PSA 348 - przez Aganieszka - 28.12.2020, 20:04:39
RE: Tata, PSA 348 - przez Dunolka - 28.12.2020, 23:48:07
RE: Tata, PSA 348 - przez Aganieszka - 01.01.2021, 13:00:12
RE: Tata, PSA 348 - przez Dunolka - 01.01.2021, 14:03:44
RE: Tata, PSA 348 - przez Aganieszka - 01.01.2021, 14:24:10
RE: Tata, PSA 348 - przez Dunolka - 02.01.2021, 00:57:40

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości