Bardzo proszę o pomoc
#4
(26.12.2019, 16:05:20)miruna25 napisał(a): Na łagodny przerost prostaty biorę Doxar a wcześniej przez prawie rok brałem też Finaster. Od kilku miesięcy Finasteru już nie biorę.
 Nie znam tego pierwszego leku, ale Finaster jest finasterydem, czyli specyfikiem, który przy okazji leczenia łagodnego przerostu, sztucznie obniża PSA, praktycznie o połowę.
Zatem wizytę u lekarza urologa zaczynaj od poinformowania go, że brałeś ten lek.

Cytat:Czy oznacza to, że ryzyko iż moja zmiana ogniskowa jest złośliwa wynosi aż 70-86%? Jeżeli tak to przecież jest to niemal pewne, że to rak.      

Gdyby lekarz mógł porozmawiać z pacjentem szczerze, to powiedziałby, "no tak, ale co z tego?"
Nie dlatego, że lekceważy twoje zdrowie.
(Chociaż nigdy tego nie można wykluczyć, dlatego radzimy trzeciego specjalistę).

Rzecz w tym, że to tylko prawdopodobieństwo, równie dobrze, może to być ognisto zapalne,
albo już komórki PIN (stan przedrakowy).
Istotne jest, że to jest maleńkie, igłą biopsyjna raczej w to nie trafi.
A nie można zacząć leczenia, gdy nie ma dowodu w postaci wyniku biopsji.

A teraz najważniejsze  - czy byłby w tym momencie sens zaczynać jakiekolwiek leczenie.
Rak prostaty nie zawsze przybiera formę choroby zagrażającej życiu, wymagającej leczenia.
Panuje opinia, że najczęściej jest to naturalny stan starzejącego się organizmu, większość mężczyzn nigdy się nie nie dowie, że ma jakiegoś raka, większości nigdy on nie dokuczy.

Z badań sekcyjnych (np. po wypadkach) wynika, że ok. 30% 50-latków ma już w prostacie komórki nowotworowe,
a procent ten wzrasta do 80-90 dla 80-latków.
Rak prostaty tym się charakteryzuje, że rośnie bardzo powoli, tym się różni od innych raków.

Miruna, ktoś obciążony rodzinnie nie może sprawy lekceważyć, musi się systematycznie badać.
Ale nie można sobie marnować życia lękiem przed chorobą, która mu  jeszcze bezpośrednio nie zagraża.
Jak mówimy, trzymaj rękę na pulsie, co 3 miesiące PSA i urolog.

Ale nawet - teoretycznie - gdyby tam coś już było, to takiej małej zmiany lekarze nie chcą jeszcze leczyć.
Leczenie może być gorsze, niż choroba, bardzo okalecza.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Bardzo proszę o pomoc - przez miruna25 - 24.12.2019, 20:02:40
RE: Bardzo proszę o pomoc - przez Dunolka - 26.12.2019, 12:05:58
RE: Bardzo proszę o pomoc - przez miruna25 - 26.12.2019, 16:05:20
RE: Bardzo proszę o pomoc - przez Dunolka - 26.12.2019, 18:29:29
RE: Bardzo proszę o pomoc - przez miruna25 - 27.12.2019, 13:44:15

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości