08.10.2019, 20:38:14
Aha, czyli ta diagnoza to na podstawie tomografu, nie rezonansu.
Tomograf nie jest dobrym (dokładnym) skanem na ocenę stanu tkanek miękkich.
Ani kości.
Lepszy byłby rezonans, a na kości - scyntygrafia.
Można poprosić lekarza o skierowanie.
Jeśli nie da, można zrobić prywatnie. Rezonans miednicy kosztuje ok 700 PLN,
nie trzeba skierowania, bo znacznik "nie szkodzi".
Na scyntygrafię lekarz powinien dać skierowanie na fundusz, to jest teraz standard przy diagnozie.
Nawet na prywatnie (ok. 300 PLN) skierowanie jest potrzebne,
bo stosowany radioznacznik nie jest obojętny dla zdrowia.
Figo, to nie sam guz jest tak duży, tylko prostata. Nie wiadomo, w jakim procencie ta prostata jest zajęta przez nowotwór. Biopsja - mniej więcej - to oszacuje.
Prostata jest wielka, więc "pcha się" na pęcherz i jelito. Czy "ściany" pęcherza i jelita są już zajęte
przez nowotwór, dokładniej pokazałby rezonans.
Możesz też postarać się o skierowanie na badanie PET z choliną albo PET PSMA z galem.
To drugie lepsze.
Oceni najdokładniej, jak to obecnie jest możliwe, stan zaawansowania choroby.
Ale na etapie diagnozy trudno o takie skierowanie na fundusz, a prywatnie kosztuje 6,5 tysiąca.
Węzły chłonne mogą być odczynowe, niekoniecznie zajęte przez nowotwór.
Gdybyś kiedykolwiek umieszczał na forum jakieś wyniki badań, pamiętaj o zamazaniu danych osobowych.
Tomograf nie jest dobrym (dokładnym) skanem na ocenę stanu tkanek miękkich.
Ani kości.
Lepszy byłby rezonans, a na kości - scyntygrafia.
Można poprosić lekarza o skierowanie.
Jeśli nie da, można zrobić prywatnie. Rezonans miednicy kosztuje ok 700 PLN,
nie trzeba skierowania, bo znacznik "nie szkodzi".
Na scyntygrafię lekarz powinien dać skierowanie na fundusz, to jest teraz standard przy diagnozie.
Nawet na prywatnie (ok. 300 PLN) skierowanie jest potrzebne,
bo stosowany radioznacznik nie jest obojętny dla zdrowia.
Figo, to nie sam guz jest tak duży, tylko prostata. Nie wiadomo, w jakim procencie ta prostata jest zajęta przez nowotwór. Biopsja - mniej więcej - to oszacuje.
Prostata jest wielka, więc "pcha się" na pęcherz i jelito. Czy "ściany" pęcherza i jelita są już zajęte
przez nowotwór, dokładniej pokazałby rezonans.
Możesz też postarać się o skierowanie na badanie PET z choliną albo PET PSMA z galem.
To drugie lepsze.
Oceni najdokładniej, jak to obecnie jest możliwe, stan zaawansowania choroby.
Ale na etapie diagnozy trudno o takie skierowanie na fundusz, a prywatnie kosztuje 6,5 tysiąca.
Węzły chłonne mogą być odczynowe, niekoniecznie zajęte przez nowotwór.
Gdybyś kiedykolwiek umieszczał na forum jakieś wyniki badań, pamiętaj o zamazaniu danych osobowych.