05.06.2016, 20:43:41
Wiesz, Elu, gdy teraz, patrząc wstecz przez pryzmat tylu minionych lat, miałbym odpowiedzieć na pytanie czym jest prawdziwa miłość, to bez wahania odpowiedziałbym, że sztuką bycia razem, gdy zdrowie i ciało już nie takie, jakie były kiedyś, albo sztuką życia w samotności, gdy kochanej osoby już nie ma. Zawsze ogarniają mnie wzruszenie i refleksja, kiedy widzę parę staruszków siedzących na ławeczce w parku i trzymających się za ręce, albo jedno z nich na cmentarnej ławeczce wpatrujące się w zamyśleniu w napis na nagrobku. Wzruszenie i refleksja, bo w ich życiu przemija lub przeminęło wszystko oprócz prawdziwej miłości.
Edward
Edward